2.5 v6 CF2 Brak chłodzenia - wywala płyn

W sobotę wywaliło mi 400-500 ml płynu chłodniczego przez korek w zbiorniku przelewowym. Pojechałem na kanał sprawdzić o co chodzi, płyn uszedł tylko przez korek, reszta przewodów i połączeń - ok. Korek mam nieoryginalny, poprzedni właściciel kupił nieco za duży i "uszczelnił" go kilkoma warstwami foli ala torebka śniadaniowa. Dolałem płynu i zrobiłem trasę 120km - nie było żadnych problemów. Nowy oryginalny korek jest w drodze.

Wczoraj silnik zaczął się nagrzewać do 110 stopni, znowu wywaliło płyn przez korek, dolałem litr płynu. Po chwili temp. weszła na czerwone pole i samochód stracił większość płynu z układu chłodzenia, który uciekł w kilku miejscach min. przy chłodnicy. Na szczęście wszystko stało się dosłownie pod domem, więc auto mam na miejscu i dojechałem do celu.

Rozrząd wymieniany przy 238 tkm, teraz jest 263 tkm. Domyślam się że przy zmianie rozrządu pompa wody była wymieniona i to na taką , która ma metalowy wirnik.

O co chodzi ? Pompa, termostat, chłodnica ?

Zaczekaj i wymień korek. To podstawa. Poza tym może się okazać że gdzieś coś się przytkało. Można by było po wymianie korka odpalić zimny silnik i sprawdzać czy wszędzie po przewodach rozprowadza się ciepły płyn. Jeżeli gdzieś nie dociera, lub nie za ciepły to znaczy że nie ma drożności.

Nwet jak bys nie mial korka to nie powinien sie grzac, wywala plyn bo sie gotuje a najprosciej przez ten korek. Sprawdzrure od termostatu czy otwiera obieg, jak tak to trzeba sie zastanowic nad nowym rozrzadem z pompa. Wiem ze ne forum byl przypadek ze metalowa pompa po 20tys powiedziala papa

Cytat:

---

Napisał bussoholik

Domyślam się że przy zmianie rozrządu pompa wody była wymieniona

---

Jak sie domyslasz?:) Po kupnie auta nie wymieniałes rozrzadu i jedziesz na farcie, wierząc poprzednikowi ze to zrobił? Poiem Ci , że do dość ryzykowne posunięcie
Tak można robic jak sie auto kupuje od rodziny lub dobrego znajomego któremu sie ufa:).

A pompa wody w V6 nie jest czasem napedzana paskiem 6pk? Nwm czy i tak nie trza rozrzadu sciagac podczas jej wymiany ale jak rozrzad wymieniał jakiś Mirek ze stodoły na dotacji z UE to wielce prawdopodobne, że pompy nie ruszał:). Może jest tak jak dareme mówi ze pompa padła i wirnik sie nei kreci- stad ta temp.

W sumie racja. Nawet na zatkanym korku nie powinno się gotować. Musisz zobaczyć od zimnego do nagrzania jak się zachowuje ciecz. To znaczy czy kręci się do nagrzewnicy a po otwarciu termostatu do chłodnicy. Jeżeli węże będą gorące, że nie dotkniesz to znaczy że miesza, a jak utrzymasz je w łapie to nie miesza pompa albo coś jest zatkane.

Jeżeli chodzi o rozrząd to bym w życiu nie wierzył że ktoś wymienił. Wymieniasz sam i nie ma zmiłuj się. To pakiet startowy.

we wszystkich alfach pompa wody jest napedzana przez pasek rozrzadu przez to co wiem, z reszta chyba w wiekszosc fwd tak jest, w rwd czesto pasek klinowy napedza pompe.

Cytat:

---

Napisał dareme89

we wszystkich alfach pompa wody jest napedzana przez pasek rozrzadu przez to co wiem, z reszta chyba w wiekszosc fwd tak jest, w rwd czesto pasek klinowy napedza pompe.

---

A to mi nowość powiedziałeś...
Cóż taka jest wada internetu, że przyjmuje wszystko :/

Jak sie myle to mnie popraw bo tak to nic nie wnosi Twoj post

Wieelki błąd. Pompę wody w silnikach V6 napędza pasek osprzętu.

Jednocześnie należy dodać, że aby wymienić pompę to trzeba zrzucić rozrząd prawda?