Witam, :) znalazlem taka 166 http://otomoto.pl/alfa-romeo-155-2-4...C31617647.html
Jak myslicie czy warto w to wejsc i jaki był by koszt naprawy?
Printable View
Witam, :) znalazlem taka 166 http://otomoto.pl/alfa-romeo-155-2-4...C31617647.html
Jak myslicie czy warto w to wejsc i jaki był by koszt naprawy?
To polift więc ciężko o części jest ich bardzo mało szczególnie jeżeli chodzi o zderzaki i maski. A koszt naprawy mnie przy podobnej szkodzie wyniósł 5tys. Chyba że dojdzie coś jeszcze pod maską czego nie widać.
Obawiam się rafał że w tym wypadku jest gorzej niż u Ciebie. Widać już na oko że lewy błotnik dostał strzała (cofnięty i zgięty w połowie). Poza tym przód jest na tyle mocno puknięty że najprawdopodobniej uchwyty chłodnic i innych elementów za zderzakiem są połamane.
też liczę tak 5000 zł naprawa + 2000zł transport + 3000zł opłaty + 6000 zł auto to szału nie ma ;) wyjdzie z 15 tys zł
To ja nie wiem czy jest sens się w to pchać. Zrobisz a okaże się że to jakaś padlina....
Ja bym się w to nie pakował ze względów jak juz wyżej napisali koledzy i ... ten standardowy przebieg 185 tysiecy z 2004 - taaa z całą pewnościa ma tyle hahaha :stop:
Błotnika nawet nie zauważyłem bo zdjęcia oglądałem na tel. Ale jak jest uszkodzony to w tych 5tys się nie zmieścisz.
żaby różnie jezdza to przebieg mozliwy, chca ostatecznie za nia 1200eur ;) cena niby dobra ale patrze graty to maska 1200zł, zderzak 500 zł, ksenon 1200 zł itp
Niestety, polift zabija cenami części przodu :) gdyby to był przedlift to żaden problem. Jest (był) na forum koles który sobie przerobił polif na przedlift. Twierdzi że tak chciał ale różnie to bywa :P
no tak to już nie ma co, w ostatecznosci mozna by wrzucic zwykle lampy bez ksenonu ;)