Ozonowanie

Witajcie, od przyszłego tygodnia będę w posiadaniu ozonatora, chciał bym się dowiedzieć jakie macie doświadczenia z tym procesem, czy okazał się u was skuteczniejszy od zwykłego odgrzybiania przy pomocy chemii samochodowej, czy efekt był bardziej długotrwały i czy rzeczywiście wyeliminowało to u was reakcje alergiczne jeśli takowe macie.

a mu mamy onozer od 3 lat jak nie dłużej i też zapraszamy na zabijanie grzybków do siebie

Skoro już powstał taki temat (chociaż bardziej reklama niż temat) to zapytam.
Co lepsze? Zwykłe ozonowanie czy oczyszczanie metodą ultradźwiękową? Które skuteczniejsze? Które starcza na dłużej? Koszt +20 zł w stosunku rocznym przy zachowaniu lepszego zdrowia to nie koszt.

Dla chętnych/niewtajemniczonych link do poczytania:
http://www.forumsamochodowe.pl/ankie...to-vt42476.htm

mało wiem o ultradzwiękowym oczyszczaniu ale z tego co rozmawiałem ze znajomymi którzy się zajmują klimą (także domową) ultradźwięki są rozwiązaniem jednak troche bezpieczniejszym, ozon to ozon zawsze chemia a ultradźwieki są neutralne dla zdrowia i środowiska. :)


od znajomego który mieszka w stanach dowiedziałem się o wynalazku który wchodzi na tamtejszy rynek, mianowicie o kapsułkach z koloniami bakterii które żywią się grzybami, pleśniami itd. jest to podobno najskuteczniejsze rozwiązanie a efekty widoczne są już po około 2tyg.

O tych kapsułkach nie słyszałem, a fakt może to być fajne rozwiązanie. Najpierw ultradźwięki/ozon, żeby pozabijać, a później kapsułka, żeby nowe się nie pojawiły. Ciekawe kiedy to w Polsce wejdzie :)

postaram się to jakoś tu ściągnąć na próbę i wytestować na sobie bo koszt jest duży niestety a działanie niesprawdzone.

Te bakterie to ciekawy pomysł. Metoda ultradźwiękowa jest tak bardzo nie pewna bo stwierdzenie " mgła " i " płyn który niszczy mikroorganizmy " to po prostu tak jakby pacjentowi powiedzieć " Pan weźmie tabletkę zrobi sie tam coś powstanie coś pan to coś potem tenteges szmeges i będzie dobrze " Chemii w tym pewno jeszcze jest więcej skoro działa po czyszczeniu bo się wchłonęło w tapicerke..

ja dziś ozonowałem w domu łazienkę hmmm odczucia, takie że jak dla mnie lekko chlorowy zapach, ubrania straciły zapach proszku i wg wszystko przestało pachnieć a łazienka jest większa niż auto, ozonowałem 15min, wydajność maszyny 0,8-1.0g/h wytestuje w aucie i zobaczymy czy warto było ;)

Czekamy na wyniki :)

Również ozonujemy ale prawda jest taka, żeby ozonowanie miało sens trzeba je wykonywać regularnie ;)