Co to za czujnik?

Witam.Koledzy,powiedzcie mi,co to jest za czujnik pod alternatorem na dwa wtyki-kable.Dzisiaj grzebiąc przy silniku,znalazłem luźno wiszącą kostkę.Szukając jej miejsca,znalazłem brak takowej właśnie pod alternatorem.Kabel jest z blaszką mocującą do bloku silnika.Nikt tam nie grzebał,więc przejeździłem na niej nie podłączonej 4 tyś,od zakupu.Błąd jaki wykazał,to coś tam faz rozrządu?chyba?.Po podłączeniu jakiejś specjalnej różnicy w pracy silnika nie zauważyłem.
Pzdr.

Wiem jedno,że po podłączeniu tego czujnika,wzrosło zużycie paliwa. A dalej nie wiem,co to za czujnik.
Nikt nie wie??

Jakaś fotka?

Ciężko było zrobić,mam za słaby aparat i nic by z tego nie wyszło.Czujnik znajduje się bezpośrednio pod alternatorem,w poziomie.

Znalazłem po zdjęciach.Jest to chyba czujnik położenia wałka rozrządu,tylko co on robi i czemu był odłączony?Jeżeli był odłączony,to czemu autko zachowywało się normalnie?
Ktoś może mi wytłumaczyć po co on tam jest i jakie ma zadanie do zrobienia w silniku?

Auto bierze sygnał z dwóch czujników, położenia wałka i położenia wału. Jeżeli któryś padnie, (zależy od samochodu) drugi dając sygnał nadal zapewnia w miarę poprawną pracę silnika (miałem tak w BMW). Wszystko również zależy jakiego rodzaju jest uszkodzenie danego czujnika. Podłącz auto pod komputer na odpiętym czujniku, zobacz czy wywala błąd, później podłącz wtyczkę do czujnika i i też zobacz czy coś się zmieniło. Może ktoś go odłączył, bo był padnięty. Generalnie czujnik położenia wałka podaje do ECU położenie i ECU wie jak sterować wtryskiem i zapłonem.
Przy uszkodzeniu w/w silnik w zasadzie gaśnie i nie można go uruchomić .Czasami po wystygnięciu udaje się uruchomić silnik ,a po rozgrzaniu znowu gaśnie. U mnie było odwrotnie, auto na zimnym nie odpalało, a na ciepłym tak, zależy od uszkodzenia i od tego czy uszkodzi Ci się czujnik położenia wałka rozrządu czy czujnik położenia wału.

Kolego EPER i wszystko sobie zobaczysz co gdzie masz według schematu i dowiesz się co to za czujnik

Wysłane z mojego HTC One

Jutro odepnę i podłącze kompa. Mam chyba jakiś stary eper,bo g..tam widać,albo nie wiem jak w nim się poruszać.

Ten czujnik,znajdujący się pod alternatorem-błędnie opisałem,że jest w poziomie.Jest w pionie i dalej nie wiem,co to za czujnik.Wiem już tylko jedno.Gdy go podłączyłem,to zużycie paliwa wzrosło o jakieś 40% lub lepiej.Po podpięciu spalał według kompa 9,8-10.9 a gdy go nie było to 6.0-7.0.Odłączyłem go,sprawdziłem mesem,czy nie ma błędów i zużycie wróciło do normy.Przejechałem spokojnie 50 km i komp pokazał 5,6 zużycia.Nie ogarniam tego.Czujnik wkręcony do dołu kostką na kabel ku górze.

Czy ten czujnik wygląda jak na tym zdjęciu:
http://autosklep24.pl/mobile/pl/p/Cz...IA-KAPPA-/9486

i jest zlokalizowany jak element 11 na rysunku z poniższego linku:
https://www.fiat-autoparts.com/pl/ka...owanie#7742098