Wąż w dolocie do wymiany - nie mogę dokupić w ASO - pomocy

W Giuliettcie 1.4TB żony kuna pogryzła kilka węży w układzie chłodniczym, koło turbiny i w dolocie. Większość już wymieniona, ale jednego w ePerze goście z ASO FAP w Bielsku nie potrafią znaleść. Chodzi o poniższy wąż:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=135281&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=135282&stc=1
Gość z ASO podejżewa że może on być sprzedawany jako zespół (numer części bodajże 50521554) , I nie jest tylko narysowany ten element w ePerze, nie mają jednak na stanie żeby sprawdzić. Póki co kazali mi jeździź bo niby wąż jest szczelny, chciałbym jednak wymienić, bo nadgryzienia w niektórych miejscach są prawie na wylot. Cały zespół kosztuje coś ok 440zł, a I tak nie wiadomo czy to właściwa część.

Szukałem na allegro, również w częściach od Punto,Bravo itp dla silników 1.4, ale nieliczne podobne jakie znalazłem różniły się kształtem.

Może ktoś pomóc.
Dzięki z gory

Szukaj na Allegro ja do Mito kupiłem za 140 zł plus przesyłka, pytaj po szrotach jak nie mają to chętnie coś takiego Ci sprowadzą jak będzie zapotrzebowanie, a na forum nie wiem czy ktoś tu nie produkował i sprzedawał takich dolotów na zamówienie.

albo zbuduj sobie taki wąż z kolanek silikonowych
np tutaj fmic.pl

W

Cytat:

---

Napisał sztandar

Szukaj na Allegro ja do Mito kupiłem za 140 zł plus przesyłka, pytaj po szrotach jak nie mają to chętnie coś takiego Ci sprowadzą jak będzie zapotrzebowanie, a na forum nie wiem czy ktoś tu nie produkował i sprzedawał takich dolotów na zamówienie.

---

za 140 to cały zespół rur od intercoolera rozumiem, skoro nowy 440.
Wolałbym jednak kupić sam ten wężyk. Jeden z handlarzy na allegro, który oferował bardzo podobny wężyk od Bravo II 1.4 ma mi za tym popatrzyć jutro.

Cytat:

---

Napisał Suzumushi

albo zbuduj sobie taki wąż z kolanek silikonowych
np tutaj fmic.pl

---

jest to jakaś myśl - nie wiedziałem że takie coś jest w ofercie. tylko 2 kolanka, kawałek prostej rurki i jakieś łączniki (4 szt?) o ile się domyślam i już ze 3 stówki nie moje.

A jest jakiś sposób na taką zwierzynę? Upchać coś pod maską (byle za bardzo nie śmierdziało)?

sa rożne sposoby ale jak ma nie być czuć a może być słychać to polecam generator :)

Cytat:

---

Napisał radosuaf

A jest jakiś sposób na taką zwierzynę? Upchać coś pod maską (byle za bardzo nie śmierdziało)?

---

Umylem silnik i teraz już mam założony odstraszacz ultradźwiękowy,popryskal em środkiem na kuny i ponapychalem sierść psa gdzie się dało.w 159 dodałem jeszcze kostkę domestosa,ale trochę nią czuć w kabinie.zdań relacje za jakiś czas czy działa

Wysłane z mojego XT890 przy użyciu Tapatalka

A ja już kilka razy na podszybiu znalazłem psie jedzenie, coś ukradło psiakowi żarcie i tu schowało.

Cytat:

---

Napisał dobryalf

A ja już kilka razy na podszybiu znalazłem psie jedzenie, coś ukradło psiakowi żarcie i tu schowało.

---

Jak wskaźnik temperatury wskazał w Julce 120C i podniosłem maskę to moim oczom ukazały się tryskające fontanny płynu chłodniczego z 2 węży a na korku wlewu oleju leżała kromka chleba. Przebieg był 2300km, lekko się wk...em. Laweta do ASO też była.

Strzeliły od chleba? Niemożliwe :o
U córki kiedyś znalazł się zagryziony szczur, jak waliło :blink: bo go silnik lekko zgrilował, te zwierzaki to mają pomysły.