Printable View
Witam, mam pewien problem wczesniej myslałem, że to wina łożyska, które szurało przy jeździe dopiero jak samochód się nagrzał. łozysko może i szura ale na postoju na luzie mam ten sam problem. tzn podobne szuranie ale juz jednostajne, takie uczucie/dzwięk jakby bas ładował od radia po prawej stronie. na zimnym silniku nie słychac tego, na ciepłym juz tak. jak załączam bieg ustaje. Co to może być z góry dzięki :)
https://www.youtube.com/watch?v=vWj9iCCYO0g
to co udało mi się nagrać, najlepiej słychać i tak w środku samochodu.
między 5-7 sekundą najlepiej to słychać.
edit. co ciekawe, nie tylko załączenie biegu na postoju pomaga, ale równiez max skręt kierownicy w prawo bądź lewo i dzwięk zanika.
W temacie z niezidentyfikowanymi dzwiekami podobne objawy były spowodowane przenoszaca wibracje polosia. Poszukaj tego tematu byl tam opis dokladny wraz z filmikiem, moze to cos podobnego.
Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
https://www.youtube.com/watch?v=Jvn_...ature=youtu.be mam identycznie jak przejade pare km,
na to wygląda że była to by pół oś, bo na postoju też ja słychać wibracje...orientuje się ktoś w kosztach??
Za dwie nowe wychodzi ponad 3,5 tyś. Możesz wziąść regenerowane, ale oddajesz swoje. Cena to 2,3 tyś.( Poznań )
pfff...u mnie tylko prawą słuchać...przynajmniej tak mi się zdaje.
Jedna regenerowana kosztuje 1025 zł, druga 1285 zł, czy jakoś tak. W każdym razie, delikatnie ponad 2,3 tyś zł. I są to komplety z krzyzakami, przegubami + osłony. W Aso za nowe wychodzi mniej niż na Litwie...taka mała ciekawostka..:-)
Sorry, że odkopuję temat, ale mam identyczne hałasy na postoju i podczas jazdy. Znikają one jednak gdy auto toczy się z wyłączonym silnikiem. Mechanik skłania się ku skrzyni biegów. Znalazło się jakieś rozwiązanie tamtego problemu?