Luz na kole pasowym?

Witam,
Ostatnio podczas dolewania płynu do spryskiwaczy prz uruchomionym silniku, usłyszałem pod maską delikatny szum, po rozgrzaniu silnika szum ustaje, więc mam nadzieje, że to nic poważnego. Jednak podczas oglądania silnika zauważyłem jedną rzecz, która mnie zaniepokoiła. Z lewej strony silnika znajduje się pasek wielo klinowy, który "przechodzi" przez kilka kół. Otóż jedno z tych kół wydaje się mieć pewien luz tzn wydaje się, że nie kręcie się idealnie w osi, tak jakby delikatnie chodziło na boki. Przepraszam za brak fachowego słownictwa, ale mam nadzieję, że rozumiecie o co chodzi. Dołączam też zdjęcie miejsca o które chodzi. Teraz pytanie do Was. Czy to objaw czegoś poważnego i czy może to zapowiadać poważniejszą awarię? Bardzo proszę o opinię, ponieważ zacząłem się troszkę obawiać podczas jazdy Alficzką:(

http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=136000&stc=1

Ten szum to nie jest normalne zjawisko.
Koło pasowe zawsze będzie delikatnie chodziło na boki. Wynika to z jego budowy - środkowa cześć wykonana jest z gumy, której zadaniem jest tłumienie drgań.

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

Jeżeli koło pasowe hałasuje to trzeba je wymienić i to nie ma na co czekać w takiej sytuacji bo były już przypadki, ze koło pasowe podczas jazdy się rozpadło. Efekty mogą być niezbyt ciekawe i uzależnione od tego gdzie poleci oderwana część. W moim przypadku jak koło zaczęło hałasować to ewidentnie było je słychać. Po zdjęciu paska mechanik tylko potwierdził moja diagnozę.

Ja ostatnio też miałem przygodę z kołem pasowym... zrobił się tam taki luz że guma między elementami koła pasowego zaczęła się topić... wręcz palić... kawałki gumy poleciały na pasek rozrządu. Na szczęście poczułem dym i zgasiłem silnik...

Skończyło się tylko (albo i aż) laweta ( bo Q-tronik) wymiana kompletnego rozrządu + pasek osprzętu + czyszczenie komory silnika z tej gumy.

Naprawdę nie lekceważyć, nie chce nawet myśleć co by było gdyby przestawił się rozrząd…