czołem,
pacjent jak w tytule.
zgasła i nie odpala, napięcie na tryskach jest, przy odpalaniu czuć paliwo, nie ma iskry.
jakieś sensowne pomysły?
Printable View
czołem,
pacjent jak w tytule.
zgasła i nie odpala, napięcie na tryskach jest, przy odpalaniu czuć paliwo, nie ma iskry.
jakieś sensowne pomysły?
Kopułka ? Przewody ?
auto zgasło tak jak byś go wyłączył kluczykiem.
kopułka,palec i przewody - dobre, sprawdzałem.
potrzebuje parametry do sprawdzenia cewki i do sprawdzenia modułu zapłonowego...?
A bezpieczniki też?
a które dokładnie, te co znalazłęm są dobre.
dzisiaj rano auto odpaliło na 3 sekundy i zgasło.......ręce opadają.
edit -
auto chodzi, problem leżał po stronie masy sterownika ECU/silnika.