Moja Alfa zgasła podczas jazdy. Zapaliła się kontrolka wtrysku i autko przestało jechać. Po przekręceniu kluczyka było słychać bulgotanie w baku i przy filtrze paliwa. Kilka razy przekręciłem zapłon i autko odpaliło ale za chwilę zgasło. Tak się dzieję cały czas i cały czas słychać to bulgotanie. Co to może być? Gdzie szukać przyczyny?
Pompa zaciąga powietrze.
Właśnie dla mnie to dziwnę bo czasem chodzi normalnie a za chwilę tak jak w opisie. Pół baku jest. więc skąd ona ciągnie to powietrze? Pompa do wymiany? Zastanawia mnie czy filtr paliwa się nie przytkał chociaż zawsze tankuję na BP lub Lotosie najdroższy diesel jaki mają.
Jak nie jesteś pewien to sprawdz, ewentualnie wymień ten filtr.
Pierwsze za co się wezmę to oczywiście wymiana filtra (dzisiaj wszystko zamknięte). Drugim moim pomysłem jest to że pompa nie nadąrza pompować - tylko jak to sprawdzić?
Rozpiąć wężyk za filtrem i sprawdzić wydatek oraz ciśnienie paliwa, oraz czy nie idzie powietrze z ropą.
Rozpiąłem szybko złączkę na pompie i przezroczysty wężyk nałożyłem i przelewałem ropę do butelki. Na początku i na końcu przelewania szła ropa z powietrzem:(. A więc jednak pompa... Tylko zostaję wymiana pompy? Bo jakoś nie wiem czemu pompa miałaby zasysać powietrze. Pompa ogólnie pompuje.
Rozbierz najpierw kosz pompy i zobacz co się tam dzieje.
Okazało się że mam paproch w baku wielkości 20 gr. i blokował zawór w koszu pompy. Może komuś się przyda ta odpowiedź.