Kupno Alfa 159, sportwagon- skąd takie rozbieżności w cenach

Witajcie. Drodzy Alfaholicy, przymierzamy się z mężem do zakupu Alfy 159, kombi. Jest to nasza pierwsza Alfa. Przeglądam różne ogłoszenia i zastanawia mnie skąd aż tak duże rozbieżności w cenach. Interesuje nas diesel, moc silnika 150 lub 200 KM, rocznik min. 2005 .
Alfa o takich parametrach ogólnych waha się pomiędzy 17 000 zł a 70 000 zł ...Rozumiem, że mogą różnić się wyposażeniem, i drobnymi detalami, ale aż taka duża różnica cenowa? Nasz budżet na takie autko wynosi max. 30 000 zł , zastanawiam się czy jesteśmy w stanie za tę cenę kupić dobre auto. Co o tym myślicie?
W związku z tym, że wkrótce powiększy się nasza rodzina o nowego człowieczka, jakie macie doświadczenie w kwestii Alfy, jako samochodu rodzinnego? Sprawdza się, pomimo dość niewielkiego bagażnika?
Z góry dziękuję za pomoc.

Rozbieżność cen podyktowana jest wieloma czynnikami. Wpływa na to głównie stan techniczny. Auta sprowadzone są w większości tansze z uwagi iż trzeba do ceny zakupu doliczyć jeszcze koszty na tzw. pakiet startowy. Nie mówię że każdy sprowadzony pojazd wymaga wkładu finansowego, lecz dla spokojniejszej jazdy przeważnie każdy decyduje się na wymiany większe lub mniejsze. Na pierwszy rzut idzie cały rozrząd, przy rozpiętym rozrządzie, jeśli w danym modelu znajdują się klapy to warto je usunąć. Wielu użytkowników decyduje się na usunięcie DPF oraz EGR. Dochodzi wymiana oleju i filtrów, ewentualnie jakieś klocki i tarcze. Koszt się zbierają i po części wartość takiego auta wzrasta. Oczywiście nie neguję że zakupienie tańszego pojazdu wiąże się z nakładem finansowym, ale okazje trafiają się dość rzadko.
Co gabarytów, nie jest to passat lecz w zupełności wystarcza. Pozdrawiam

jak ma być auto rodzinne to SW daje rade ale szalu nie ma ;) Na pocieszenie dodam ze aktualny accord kombi ma chyba nawet ciut mniejszy ;)

Aktualny Accord to porażka jeśli chodzi o miejsce.
Znajomy miał(4 osobowa rodzina, dzieci 6 i 4 lata, on 180 cm wzrostu) i żal mi go było jak jechał na wakacje.
Co do Alfy ja bym tak nie narzekał moim zdaniem w aucie tej klasy jest wystarczająco miejsca a mam 197 cm wzrostu.

Też zamierzam w najbliższym czasie wymienić swoją 147 na taką samą co ajsza82. Jeśli możecie powiedzieć na co zwrócić uwagę przy zakupie tego modelu z silnikiem 1.9 JTDM 16v (150 KM) to będę bardzo wdzięczny.

Cytat:

---

Napisał ajsza82

Witajcie. Drodzy Alfaholicy, przymierzamy się z mężem do zakupu Alfy 159, kombi. Jest to nasza pierwsza Alfa. Przeglądam różne ogłoszenia i zastanawia mnie skąd aż tak duże rozbieżności w cenach. Interesuje nas diesel, moc silnika 150 lub 200 KM, rocznik min. 2005 .
Alfa o takich parametrach ogólnych waha się pomiędzy 17 000 zł a 70 000 zł ...Rozumiem, że mogą różnić się wyposażeniem, i drobnymi detalami, ale aż taka duża różnica cenowa? Nasz budżet na takie autko wynosi max. 30 000 zł , zastanawiam się czy jesteśmy w stanie za tę cenę kupić dobre auto. Co o tym myślicie?
W związku z tym, że wkrótce powiększy się nasza rodzina o nowego człowieczka, jakie macie doświadczenie w kwestii Alfy, jako samochodu rodzinnego? Sprawdza się, pomimo dość niewielkiego bagażnika?
Z góry dziękuję za pomoc.

---

Jest na forum kilka tematów odnośnie 159, jej zakupu, wersji i cen. Przecież logiczne jest, że nikt nie sprzeda auta z 2010 z pełnym wyposażeniem i silnikiem 2,0 JTDM za np 30 tys... Poza tym jedź i obejrzyj sobie taką 159 za 17 tys i może Ci się rozjaśni skąd taka cena.

1. Zajeżdżone, popowodziowe, powypadkowe.
2. Z urwanym VATem.
3. Kute.

30 spokojnie wystarczy na przyzwoity egzemplarz.

Sportwagon raczej nie jest autem rodzinnym. Bagażnik nadaje się do przewozu większego psa.
Co nie zmienia faktu, że to najładniejsze kombi, jakie powstało.

Cytat:

---

Napisał szerszeń

...

Sportwagon raczej nie jest autem rodzinnym. Bagażnik nadaje się do przewozu większego psa.
Co nie zmienia faktu, że to najładniejsze kombi, jakie powstało.

---

No bez przesady, ile tam jest - 450litów zdaje się . To mało ? Plus prawie drugie tyle (czy 1/3 ?) ponad roletą do dachu.

Nie przeceniajmy pojemności bagażnika, bo w pełni wypakowany służy rodzinie raz czy kilka razy w roku, a poza tym jeździ pusty i jeśli za duży wygląda jak odwłok - vide poprzednie kombi accord czy superB. Duży bagażnik to raczej cecha auta użytkowego (nie wiem, przedstawiciela handlowego wożącego materiały, gifty, plakaty , składane stoiska reklamowe itp.), tam jest na co dzień lub kilka razy w miesiącu faktycznie wykorzystywany.
Więc na te kilka razy w roku polecam BOX na dach - nawet małe mają drugie tyle co bagażnik pojemności. Mocowanie trwa kilka chwil, a jak nie ma gdzie trzymać to są też boxy'e miękkie (thule ranger).

Jest takie powiedzenie - ludzie teraz znają cenę wszystkiego, nie znając wartości niczego. Przede wszystkim trzeba się nastawić na to, że za autem trzeba się najeździć. Piszesz, że za chwilę powiększy wam się rodzina, więc tym bardziej musicie uważać na to, aby nie trafić na auto sklejone z dwóch egzemplarzy. AR 159, to niestety samochód, który nie wybacza jeżeli się o nie nie dba i nie usuwa usterek. 30 tys. - na samo auto oczywiście starczy, ale należy jeszcze doliczyć koszt tzw. pakietu startowego ( +/- 10%, czyli ok. 3000 PLN). Do tego oczywiście ubezpieczenie (radzę zorientować się ile kosztuje aby nie było niespodzianek!). Najlepiej, jeżeli jakieś auto wpadnie Państwu w oko - proszę zapytać na forum o ten egzemplarz. Istnieje duża szansa, że ktoś już autko oglądał/zna historię.