-
Dwa dieselki...
Witajcie kochani,
To znowu ja! Po głębszym zbadaniu tematu porzucam poszukiwania 3.2 V6. Teraz poluję na 2.4 JTDM ponieważ 1.75 jest praktycznie nie dostępny w wersji którą chcę (chyba że coś przeoczyłem to proszę pisac, szukam: Sportwagon, 4x4, 6MT z czujnikiem parkowania, fajna by była skóra i Ti ale nie koniecznie).
Tak więc znalazłem dwa egzemplaże, w tym samym komisie:
1. http://deft.otomoto.pl/alfa-romeo-15...C31110403.html
2. http://deft.otomoto.pl/alfa-romeo-15...C32342227.html
Oba z Deft - Autka. Z tego co czytałem to dość wiarygodny dealer. Oba mają VIN, ale ten drugi to chyba po wypadku. Czy ktoś mógł by je sprawdzić? W poniedziałek zadzwonię i się więcej dowiem. Do tego czasu czy ktoś może wypowiedzieć się na temat tych egzemplarzy? Może już ktoś je widział/sprawdzał?
Z góry dziękuje i pozdrawiam!
-
-
-
Dzięku PeterSky! Wysłałem do niego na priv. A czy możesz mi coś powiedzieć na temat tych dwóch prywatnych? Albo ktoś inny?? Plizzz!
-
Sorka na temat 159 wolę się nie wypowiadać, bo użytkuję 156'tkę. Gdyby to było u mnie w Cze-wie to bez problemu mógłbym podjechać i zerknąć, ale nie wybieram się w PL na chwilę obecną. Ciężko poza tym ocenić auto po zdjęciach.
-
A wiec tak:
1 i 2 oglądałem ok. 2 miesięcy temu. 1 odrzuciłem od razu ze względu na jasną tapicerkę, która jest niepraktyczna. Po prostu ... zaraz wygląda na brudną, szarą. Po za tym samochód wygląda OK. Nie zauważyłem otarć na lakierze, felgi bardzo ładne, opony w miarę. Jedyny mankament jaki zauważyłem, to odchodzące listwy plastikowe przy przedniej szybie - urwane mocowania.
Jeśli chodzi o 2 - to samochód miał jakąś małą stłuczkę, miał coś robione z obudową skrzyni biegów. Powiem tak, nie zachwycił mnie. A ... z relingów dachowych odchodzi srebrna farba, są zmatowione - trzeba by coś z nimi zrobić bo całkiem psują efekt.
3 - oglądałem wczoraj, samochód jest bez opłat, wiec trzeba doliczyć akcyzę i itd. Jak dla mnie cena zdecydowanie za wysoka. Każda felga przytarta na rancie i to paskudnie, Zaciski hamulce wobijane, jakieś odpryski. Wygląda to tak, jak by ktoś młotkiem po nich walił. Ma wymienione przednie tarcze hamulcowe, więc możliwe, ze to robota jakiegoś mechanika - partacza. W każdym razie od razu rzuca się to w oczy. Z tyłu opony z 2011 roku - można powiedzieć , że ok. Przód raczej będzie już do zmiany po sezonie. W dwóch miejscach na drzwiach małe wgniecenia, raczej niewidoczne. Tylni emblemat rozmyty - podeszła woda. Przedni zderzak lekko dobity. W środku już gorzej. Ewidentnie nikt nie dbał. Skóra na kierownicy wytarta, skóra na fotelu kierowcy pęknięta. Najgorsze są zarysowania (takie porządne), zadarcia na plastiku centralnego schowka i drzwi, bo z nimi nie da się nic zrobić (oczywiście po za całkowitą wymianą). Jednym może to nie przeszkadzać, mnie by to wkurzało. Po prostu widać to od razu.
Na negocjacje cenowe ze sprzedawcą nie licz. Stwierdził, ze czuje się obrażony, kiedy zacząłem rozmawiać o wadach i cenie. Wg sprzedawcy powinieneś zapłacić tyle ile podał na aukcji i nie szukać żadnych minusów bo to ideał.
Jeśli chodzi o przebieg to pomimo zapewnień sprzedawcy miałbym wątpliwości.
Podsumowując - 1 warto oglądnąć - Sprzedawca 1-klasa. Pozdrawiam