Wskaźnik poziomu paliwa

Witam, jako że już niedużo zostało do zrobienia w moje belli, to mam teraz do Was pytanie dotyczące wskaźnika poziomu paliwa. Wiem ze jest on białą rurą wsadzoną w zbiornik, wyciągałem go już, czyściłem ale nie miałem pomysłu jak go sprawdzić, jedynie to zwarłem kabelki we wtyczce z myślą ze wskazówka w zegarze się podniesie, nic nie dało, co do wskazówki, po włączeniu zapłonu idzie trochę do góry, na pozycje "pusto w baku" i nie ruszy po tankowaniu, po wyłączeniu zapłonu spada w lewo do końca.

Jak sprawdzić czy do wymiany jest pływak czy zegarek? może jest przerwa gdzieś na kablu? idzie bezpośrednio do zegara czy przez jakieś przekaźniko-komputerki?

Pozdrawiam Alfoholików:D

Wskaźnik poziomu paliwa działa trochę dziwnie.
Wg serwisówki sygnał z pływaka w zbiorniku idzie do zestawu wskaźników przed kierowcą i z niego do układu elektronicznego w panelu na konsoli, a tam jest przetwarzany na wychylenie wskazówki i kontrolkę rezerwy.
Ja proponuję wyjąć ten dodatkowy panel i wyczyścić styki wskaźnika w płytce, bo jest on w nią najzwyklej wysunięty. Może tam jest zaśniedziałe i robi zbędny opór.
Jak będę na kompie, mogę wrzucić Ci zdjęcie jak to wygląda, bo teraz nie mogę.
Czy rezerwa się zapala jak faktycznie jest mało paliwa?

Wysłane z Pentagram Monster za pomocą Tapatalk

Rezerwa świeci cały czas, tylko wskazówka unosi się i opada kawałek po właczeniu zapłonu

sprawdź może jeszcze oporności pływaka (załącznik), a jeśli nie to, to wg opisu należy sprawdzić jeszcze zestaw wskaźników i dodatkowy zestaw na konsoli
wychodzi, że jak jest duża oporność, to świeci rezerwa i wskazówka 'leży', może gdzieś na połączeniach jest korozja i daje niepotrzebny opór, co skutkuje stanem jak u Ciebie, a dopiero zmniejszenie oporu podnosi wskazówkę i gasi rezerwę

Jak się sprawa wskazań poziomu paliwa potoczyła?