Alfa Romeo [159] 2.4 JTDM nie pali nie kręci :(

Witam jest to mój pierwszy post :)

mianowicie jestem posiadaczem mojej belli od 2 miesięcy, ostatnio pojechałem na wakacje dojechałem do celu zostawiłem alfe na deptaku i poszedlem na plaze. Po niespełna 2-3 godzinach wrocilem wsiadłem na fotel pasażera a moja dziewczyna na miejsce kierowcy, wcisnela sprzeglo nacisnela guzik ale tylko na chwilke potem pusciła i znow nacisnela i w tym momencie tak jakby wszystko się zacielo nie szło nic zrobic ani wyjac kluczyka ani nie reagowal guzik tak jakby auto zamarło dodam jeszcze ze w tym czasie nie krecilo, tylko przez ta chwilke kiedy nacisnela go po raz pierwszy, zamarło tak na okolo 10 sekund zauwazylem ze spod maski uniosła się mała smuga dymu. Po tym wszystkie funkcje auta wrocily do normy ale auto juz nie krecilo w ogole..

dodam ze dym ktory zauwazylem na 80% pochodzi z przegrania sie kabla od + akumulatora na rozrusznik poniewaz byl on gorący i w miejscu wpiecia do + akumulatora lekko wrecz nadtopiony, wczesniej tego nie było. Po nacisnięciu guzika brak reakcji
Czekam na wasze opinie i z góry dziękuje

Dodam jeszcze istotny fakt, samochód po odpaleniu "na pych" działa zupełnie normalnie przez co rozrusznik bądź ten guzik przykuły u mnie największą uwage

Nie odpalaj diesla na pych.


Rozrusznik kolego wyciągaj.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Sprawdź też kabel masowy silnika, możesz na próbę podłączyć gdzieś drugi (np. kabel rozruchowy taki z żabkami podepnij do silnika i gdzieś do budy - jak będzie próbował zakręcić to już wiesz o co chodzi). Nie wiem jak w 159 ale w 156 czy 166 to częsty problem. Kabel się z czasem upala i rozrusznik nawet nie cyknie. Podczas próby kręcenia wszystko przygasa. Ja miałem ten problem, rozrusznik bez sensu został zregenerowany i dalej kaplica. Po dorobieniu nowego kabla masowego auto pali jak szalone ;)

wiem że nie odpala się diesla na pych.. Ale co miałem zrobic 1200km od domu w obcym panstwie?
dziekuje za rady odezwe się czy cos pomogło

OK wszystko jasne, po podłączeniu dodatkowych kabli masowych i probie odpalenia brak reakcji, zdecydowalem sie sprobowac odpalic na krotko i sprawa sie wyjasnila, rozrusznik wyzionął ducha. Lecę go demontować i może uda mi się go zregenerować :) Dziękuje wam za rady

Który kabel miałeś spalony ,bo ja mam problem że auto po naciśnięciu przycisku start stop nie odpala ,tylko cykanie jest i stukanie przycisku taki dźwięk