Koło Sprężarki Klimatyzacji 1.9 JTD

Witam, wywołaliście mnie bo tak dawno mnie nie było a dostałem nie dawno 2 wiadomości. Otóż do sedna, nabiłem dzisiaj klimatyzację po włączeniu lekko od strony koła pasowego, z boku zaczęło coś trzeć i nie stykać dodatkowo powodowało to lekkie zadymienie tak jakby nie dociskało z boku. Kolega serwis men powiedział że to Koło Sprężarki Klimatyzacji lub sprzęgło jak to się zwie to zwie bo nie jestem mechaniorem, jednak ja mam problem z Alternatorem i wszystkimi rolkami i Paskami od początku, można by powiedzieć że wymienione jest wszystko zależne od prądu prócz koła pasowego łącznie z alternatorem na nowy. Powiedział mi również że być może to zwykłe wygięcie tego kółeczka i być może pójdzie to naprostować, oraz zalecił mi nie jeżdżenie na klimatyzacji. Co wy na to drodzy koledzy, mieliście już może taki problem, oraz jak sobie poradziliście, nie uśmiecha mi sie wymiana całej sprężarki klimatyzacji, bo to koszt rzędu 300zł. Pozdrawiam

Sprężarka klimatyzacji stawia tak mocny opór zaraz przy załączeniu się, że pasek się możne ślizgać. Też miałem taki przypadek po wymianie sprężarki na druga używaną i uzupełnieniu czynnika, szczególnie gdy na dworze są bardzo wysokie temperatury. U mnie czasem to przeszło, a klimatyzacja działa prawidłowo.

nie chciałbym wymieniać całej tej sprężarki itp, bo wiadomo koszta. Znajomy mechanik mi mówił że mógł źle koleś mi napompować czynnik do środka i dlatego się tak dzieje, czy jest to możliwe czy raczej jest to mało zależne, spotkał się ktoś z takim przypadkiem. Pozdrawiam

Jak można źle napompować czynnik?
Podpinasz maszynę serwisującą, wbijasz parametry... i tyle. Urządzenie samo odsysa czynnik, sprawdza szczelność (test próżni), napełnia czynnikiem i olejem. Tyle.

U mnie też się tak trafiło już trzeci raz w tym roku, że klimatyzacja - akurat, jak była najbardziej potrzebna - przestała działać. Tylko w największe upały, jak samochód stał na pełnym słońcu. Później zaparkowałem w cieniu -> klimatyzacja ruszyła bez problemów.
Zwróciłem uwagę, że nie było charakterystycznego "cyknięcia" (załączenia sprzęgła sprężarki), więc przypuszczam, że w najbliższym czasie trzeba będzie wymienić, lub regenerować (jeszcze nie zgłębiałem tematu, bo nie mam teraz czasu).

Tak czy inaczej, zbliża się wymiana rozrządu, więc wcześniej pojadę do zakładu, żeby odciągnęli czynnik, zdiagnozowali, a później wymiana rozrządu, oleje, filtry, sprzęgło klimatyzacji... zobaczymy.

tak tylko u mnie wszystko ładnie sie załącza itd, tylko to sprzęgiełko jest luźne co idzie od koła pasowego i tak jakby nie dociska całoscią tylko robi taką przysłowiową 8mkę i obciera krawędzią i powoduje lekki dymek. Więc nie problem w załączaniu się klimy a w działaniu sprzęgiełka czy w kole pasowym.

Może łożysko się posypało??

Możliwę, bo tak jak pisałem wyżej w aucie były wymienione wszystkie rolki prócz koła pasowego, dodatkowo strzelił mi 2x pasek na tym kole itd. I do dzisiaj mam cały czas myśli o tym kolę bo od dłuższego czasu nawet po wymianie zdarzało się że pasek piszczał. Jutro będe coś więcej wiedział bo będziemy rozbierać by zobaczyć co może być ewentualną usterką.. Orientuję się ktoś może ile może kosztować robocizna za wymianę takiego koła pasowego, regeneracji łożyska, lub wymianę sprężarki. Pozdrawiam

Wiesz co ja się kiedyś miałem zabierać za wymianę tego łożyska bo niby że walnięte. Powiedzieli mi za wymianę 150zł. Łożysko i simering po 45zł każde, mam je na zbyciu bo się okazało że to nie to mam walnięte więc jakby co to mogę po promocji puścić.