Zwariowana elektryka w 166 po zalaniu...POMOCY
Cześć. Mój tata wymieniał przednią szybę w swojej Alfie 166 2.0, 2001r. Okazało się, że k****a "fachowcy" źle uszczelnili górną część i podczas deszczu ostatnio zalało cały środek.
Woda ciekła po słupku przy bezpiecznikach..
Od tego momentu dzieją się cuda z elektryką. Musiał odłączyć akumulator, żeby zostawić auto na noc. Awaryjne załączają się cały czas, miga kontrolka od ręcznego. Do tego szyby się otwierają i nie chcą zamknąć ale nie za każdym razem, czasem działają ok a czasem wariują. Tato mówi, że już wcześniej szyby czasem wariowały ale nie aż tak.
Wystarczy, że podłączy akumulator i wtedy te awaryjne się już załączają. Przekręcenie na zapłon albo odpalenie nic nie daje.
Jutro się do niego wybieram, żeby obczaić co i jak.
Czy jest jakiś przekaźnik, bezpiecznik, który powinienem sprawdzić? Czy podłączenie pod kompa coś da ? Może macie jakiś pomysł co z tym fantem zrobić ?
Co z migającą kontrolką ręcznego ? A szyby..?
Dziękuję z góry jeśli ktoś ma jakieś rady albo wskazówki.
Pozdro
Kris