Problem z odpaleniem Alfa romeo 156 1.8 TS

Witam mam problem z odpaleniem samochodu. Oddałem samochód do blacharza aby zrobił mi podłogę bo już przygniła, po 5 dniach gościu dzwoni do mnie że samochód jest już zrobiony ale Alfa nie odpala. Pojechałem na miejsce no i faktycznie alfa kręci ale ni chu.. nie chce odpalić. Facet powiedział mi że na początku udało mu się i silnik pochodził jakieś 2-3 sekundy po czym zgasł i jest jak jest. Po ok 10min doszliśmy do wniosku że może to być problem z pompą paliwa gdyż po przekręceniu klucza w stacyjce nie słychać by chodziła. Wyciągnęliśmy ją i na sztywno do zasilania z aku 12V no i pampa pracuje. Wkładamy z powrotem i nic, zero reakcji na przekręcenie stacyjki czy nawet na rozruch.
Czy ktoś może mi podpowiedzieć w czym leży problem i jak go rozwiązać?
Gdzieś znalazłem że może to być wina czujnika uderzeniowego, że jak wyskoczy to odłączy on zasilanie z pompy.

EDIT.
Podłączyłem Alfe od lapka by sczytać błędy w FiatEcuScan ale żadnych nie wykrył

No to wciśnij guzik od wyłącznika bezwładnościowego pompy - jeśli rzeczywiście wyskoczył - wyłącznik jest pod fotelem kierowcy.
Jeśli to nie wyłącznik to sprawdź przekaźnik pompy paliwa - jest w komorze silnika, w rzędzie z innymi przekaźnikami, obok akumulatora.

Przekaźnik działa, zamieniłem go nawet miejscami z przekaźnikiem od wentylatora

A masz prąd na przewodach wchodzących do pompy po przekręceniu kluczyka?
Może bezpiecznik jest padnięty?

Tego jeszcze nie wiem bo lakiernik nie miał na stanie miernika, jutro jak ten guzik nie zaskoczy to sprawdzę czy jest napięcie na tej kostce
BTW. A gdzie znajdę ten bezpiecznik?

W skrzynce bezpieczników pod kolanem kierowcy.
Ty dobrze sprawdź wszystko przed odbiorem samochodu, bo może blacharze coś uszkodzili lub zrobili jakieś zwarcie podczas spawania i sprawa może okazać się poważniejsza i mogą nie działać inne urządzenia elektryczne. Zwróć uwagę, czy nie jest np. uszkodzona wiązka przewodów, wśród których są przewody zasilające pompę. Wiązka idzie po lewej stronie samochodu przy progu.

Sprawdzałem wiązkę wygląda na zdrową nigdzie nie było widać uszkodzenia mechanicznego czy też jakiegoś przypalenia, tylne światła jak i te w środku samochodu działają,
Mam pytanie gdzie też dokładnie znajdę ten guzik od czujnika uderzeniowego jeśli fotel kierowcy był wyciągany a poszycie podłogi ściągane, czy znajduje się on gdzieś w podłodze?

Wyłącznik jest duży - nie ma możliwości go nie zauważyć.
Zobacz, czy wiązka idąca do tego wyłącznika nie została uszkodzona.

Alfa już mruczy, to był czujnik uderzeniowy.
Dzięki SGO za pomoc :D

blacharz lubi wąlnc młotkiem, pewnie dlatego wyskoczył.

pzd.