Alfa Romeo 166 2.4 jtd pali bezpiecznik

Witam,

Zwracam się do was, bo mam duży problem. Ostatnio robiłem generalny przegląd silnika i mechanik mi min. zregenerował turbinę, mam nowy zawór egr i naprawioną klimatyzację. Wszystko ładnie, pięknie, ale od czasu remontu mam problem z bezpiecznikiem. Moja Alfa non stop pali jeden bezpiecznik w skrzynce znajdującej się bezpośrednio przy silniku. Niestety bezpiecznik ten jest odpowiedzialny za turbinę, egr itd. W związku z tym mam automatycznie te części wyłączone. Mechanik początkowo mówił, że skrzynka bezpieczników jest zepsuta, wymieniłem. Później, że to klimatyzacja jest nieszczelna, sprawdzone i chodzi mimo tego, że owy bezpiecznik jest spalony. Nie mam już pomysłu ani cierpliwości. Skasują mi błąd silnika, wymienią bezpiecznik i przez 2 dni mam spokój, a później powtórka z rozrywki. Może ktoś miał już podobny problem i mam jakiś pomysł co to może być. Dodam, że Alfa jest w automacie. Dzięki z góry za ratunek.

Winny bezpiecznik,że pali??Nieszczelna klima??? Kurde,chłopie zmień mechanika. Większych bzdur nt.Alfy nie słyszałem. Może jak wymieniał,to któryś z kabli się przetarł i robi zwarcie? Pojedź po wiązce i zobacz w którym momencie się przepali.To raczej na usterkę mechaniczną wygląda. Bezpiecznik za klimę jest inny,tak na marginesie.

Winny bezpiecznik,że pali??Nieszczelna klima??? Kurde,chłopie zmień mechanika. Większych bzdur nt.Alfy nie słyszałem. Może jak wymieniał,to któryś z kabli się przetarł i robi zwarcie? Pojedź po wiązce i zobacz w którym momencie się przepali.To raczej na usterkę mechaniczną wygląda. Bezpiecznik za klimę jest inny,tak na marginesie.Skrzynka bezpieczników zepsuta...hahaha.Czego to ludzie nie wymyślą....