Maglownica, łożyska...??

Witam.

Objawy:
-stukanie przy kręceniu kierownicą na przemian w lewo i prawo
-szarpniecie kiery przy wjeżdżaniu na krawężnik
-skręcanie kół przy ruszaniu na nie równej nawierzchni gdy nie trzymam kierownicy
-głuche niejednostajne huczenie przy jeździe po łuku, im szybciej pokonuje łuk tym występuje z większą częstotliwością.(występuje przy jeździe w obu kierunkach)
-rytmiczne huczenie jest słyszalne równiez przy jeździe na wprost i przy gwałtownym hamowaniu, ale jest znacznie mniej słyszalne
-przy skręconych maksymalnie kołach np. przy nawracaniu słychać jakby ocierał metal o metal (na chwilę obecna ten objaw ustał, ale nie wiadomo czy to dobrze czy wręcz przeciwnie ;)
I to chyba tyle.
Dodam że nie zauważyłem żadnych wycieków.
I teraz moja wielka prośba do Was drodzy Koledzy, czy ktoś może pomóc w diagnozie? Przypuszczam że maglownice trzeba będzie wskrzesić ale zastanawia mnie to huczenie, zwłaszcza na prostej drodze i przy hamowaniu. Czy to mogą być łożyska???

pomocy!!!

Magiel raczej nie huczy, jak juz to pompa wspomaganua. To, ze auto nie trzyma toru jazdy ti moga byc wye..drazki kierownicze. U mnie tak bylo, poza tym lekki luz na kierownicy. Tez balem sie o magla bo jest to regenerowana przekladnia, ale okazaly sie wlasnie drazki ktore po wyciagnieciu okazaly sie zlomem. Sprubuj od najprostszych testow - zaloz inne kola, moze to od nich masz ten dzwiek? Przysluchaj sie pompie wspomagania. Gdyby magiel padal to napewno bys zauwazyl - przerabialem temat kilka razy i uwierz mi - bedzieszbwiedzial, ze to on

Aha, co do obcierania przy skrecie - moze przegub?? U mnie potrafil tak dzwiek dac przegub zewnetrzny. Po wymiabie wszystko ok. Wymienialem komplet drazkow i cala polos. Oczywiscie po wszystkim.zbierznosc i auzo znowu pieknie sie prowadzi i przestalo ze mna rozmawiac.

Gesendet von meinem Xperia Arc

Drugi komplet kół założyłem jakieś 2 tyg temu. Zmieniło się tylko to że nie słychać dźwięku obcierającego się metalu o metal przy maksymalnie skręconych kołach. Pompa trochę "wyła" przy niskich temp zimą, było mało płynu w układzie, dolałem i przestała. Drążki napewno będę wymieniał bo na końcówkach mam spory luz ale czy one mogą byś odpowiedzialne za np szarpnięcie kierownicy przy wjeżdżaniu na krawężniki. Jest to dość mocne szarpnięcie, nie da sie utrzymac kierownicy w miejscu. A jakiem miałeś objawy jak magiel konczył swój żywot?

Jasne, ze moga byc takie objawy szarpniecia jak koncowki albo drazki do roboty. Objawy maglowbicy - po pierwsze przy skrevie kierowbica dzialala skokowo, bylo vzuc na niej bardzo duze mrowiebie. Tak jakby na ulanek sekundy wspomagabie sie wylaczalo, ubywalo mi sporooo plynu i pompa wyla przy kazdym ruchu. To jednak moze byc rowbiez oznaka konca ponpy lub jakies bieszczelnosci w ukladzie u mnie po wymianie magla strzelily przewody i znowu byla zabawa..

Gesendet von meinem Xperia Arc

Jedz do kogos kto sie na tym zna, na moje oko to masz magiel, moze konczyc sie pompa i luzy na drazkach/koncowkach.

Napisze ci jak bylo/jest u mnie moze pomoze
Buczalo przy najwiekszych mrozach wspomaganie (pompa) ale padla mi w lecie, uszczelniacz pompy, czyli pompa do wymiany, mam pukniecie przy max skrecie w lewo i prawo, magiel, luzy mialem ale drazki i koncowki zmienione i zniknely, na koleinach kierownice mi zabiera spod rak, jak w kazdym aucie, chyba ze mowimy malych nierownosciach.

U ciebie moze byc wiele drobnych prac, takie chuczenie moze pochodzic z lozysk a i z pogarbionych tarcz, zarowno przod jak i tyl.

Przed ekranem monitora na 100% nikt nie zdiagnozuje ci auta co masz w nim do roboty, jesli sam nie zajmujesz sie zadnymi naprawami podjedz chocby do jakiegos alfaholika co ci zerknie na to.

WITAM.
Maglownica po regeneracji, drążki oraz końcówki po wymianie na nowe. Efekt- nareszcie powróciła sztywność zawieszenia i pewne trzymanie się belli na drodze. Słychać jeszcze delikatne stuki, tylko z prawej strony (oczywiście), obstawiam dolny wahacz. Tylko w sumie dolne wahacze nie były jeszcze ruszane odkąd samochód jest w moich rękach. Do wymiany poszły jeszcze łożyska na przednich kołach. Master Qba stwierdził że huczenie to właśnie ich zasługa. Zaufałem, wymiana i błoga cisza :) Okazało się że popiskiwanie i szmery z okolicy lewego koła to także zasługa zużytych łożysk, ja stawiałem na pokrzywioną tarcze hamulcową. Nie ważne, ważne że teraz jest OK. Kolejne na liście Amortyzatory tyl i poliuretany na tyl, ale to juz sam sobie podłubie na urlopie. Pozdrawiam.