Printable View
Planuję wyruszyć moją Julką w dłuższą podróż (ok 5000-6000 km)powiedzcie na co zwrócić uwagę(oczywiście nie mówię tu o stanie ogumienia czy hamulców bo to jest oczywiste)w czasie kontroli przed startem.
Dodam,że mam przejechane ok 33000 i olej wymieniałem w listopadzie przy 24000km.
A co tu sprawdzać? To praktycznie nowe auto, a pytasz jakbyś miał jechać polonezem. Szerokiej drogi ! :)
myślę czy może olej warto wymienić.
Możesz wymienic ale ma dopiero 7kkm. Jeśli bedziesz długo trzymać wysokie obroty na autostradzie to wymień. Jak nie to chyba sensu brak - zrobisz to po powrocie.
Po mojemu ma 9
Skoro przebieg przy wymianie byl 24kkm
A obecny to 33kkm
Zdecydowanie jest bliżej 9kkm niż 7Cytat:
Napisał bocian
Konsensus jest taki, że olej najbardziej dostaje w kość przy ostrej jeździe na krótkich odcinkach.
Jak te kilka tysięcy km planujesz pokonać po autobahnach z umiarkowaną prędkością (tu już każdy oceni we własnym sumieniu co to oznacza) to wymieniłbym po powrocie. Jeśli jednak planujesz zrobić kilka kółek po Nurburgringu, na autobahnie leciec Vmaxem przez całe Niemcy, a poza tym bawić się na alepjskich serpentynach nie schodząc poniżej 4kprm i stać w korkach przez cały dzień w Rzymie, to lepiej wymienić teraz.
TL; DR: W którymś wątku o wymianach oleju (tu, albo w dziale 159) było, że te książkowe interwały 30kkm może i są sensowne, ale tylko przy łagodnej jeździe autostradowej.