Printable View
Witam. Wróciłem właśnie z wczasów, alfą zrobiłem około 3400 km. Zaraz przed wyjazdem zmieniany był olej wraz z filtrem. Dzisiaj rano pokazało mi komunikat, żebym sprawdził stan oleju(pokazywało w zasadzie jego brak), na bagnecie niestety prawie pustka. Co może być przyczyną, iż po przejechaniu 3400 km wzięło tyle oleju? Nie ma żadnych dziwnych objawów, autko pracuje idealnie. Z góry dziękuję za pomoc.
może masz jakieś wycieki, zaglądnij pod samochód zobacz czy coś nie cieknie jeśli nie to trzeba będzie się dokładniej przyglądać np. czy przy wyższych obrotach nie puszcza dymka na lekko niebieski kolor, może tez turbina puszczać,
Zarówno plam jak i żadnych dymków nie mam. Dolałem dzisiaj około 250 ml i już wskazuje, że jest maksmalna ilość oleju.
Cytat:
Dzisiaj rano pokazało mi komunikat, żebym sprawdził stan oleju(pokazywało w zasadzie jego brak), na bagnecie niestety prawie pustka. Co może być przyczyną, iż po przejechaniu 3400 km wzięło tyle oleju?
Stań na równym podłożu , poczekaj aż ścieknie olej i sprawdź dokładnie poziom na bagnecie. To co napisałeś wcześniej , jest nierealne. Na bagnecie pomiędzy kreskami min i max , to prawie 1 litr oleju , więc jak po dolaniu 0,25 litra możesz mieć max ??Cytat:
Dolałem dzisiaj około 250 ml i już wskazuje, że jest maksmalna ilość oleju.
No niestety sam tego nie wiem, dolałem tyle odpaliłem auto i tyle mi pokazało, na bagnecie również maks.
Zrób jak mówił Kolega wcześniej, u mnie ten wskaźnik komputerowy też pokazuje jak chce. Gdy podłoże jest lekko pochylone potrafi wskazać 2 kreski, w momencie gdy stanę na równym wszystko wraca do normy i znów jest max :)Cytat:
Napisał scout
Problem w tym, ze nie opieram się na wskaźniku tylko, sprawdzałem tez na bagnecie, auto stało na płaskim. Po dojechaniu do pracy i slaniu tych ok. 250 ml bagnet był ,,zbluzgany" olejem, po wytarciu bagnet pokazywał maksa. Tak jakby ten olej gdzieś wcielo na chwile. Rano jak sprawdzałem auto, było to pierwsze odpalenie po wczorajszym powrocie z wczasów, 1700 km przejechałem kiedy pokazało mi mały stan oleju.
Olej musi spłynąć do miski, od razu po zgaszeniu auta zawsze stan będzie niższy.
Auto już zrobione, miałem wyciek przy odmie, wszystko już przeczyszczone. Dalej nie wiem jakim cudem po wlaniu 250 ml pokazywało, że mam pełny olej jak wcześniej go niby nie było ale teraz jest wszystko w porządku, mozna dalej śmigać alfą.