Strzela w kolektor na benzynie, na gazie jest OK

Witam, mam duży i dziwny problem. Auto nagle przestało mi normalnie odpalać (około miesiąca) temu ledwo się podnosiło i całe trzęsło na zimnym i strzela mocno na zimnym w kolektor na ciepłym mniej ale dalej strzela i słabo się zbiera,jak depnę mocno to odrazu strzał, od 3tyś i nagrzania się auta jest trochę lepiej ale dalej potrafi strzelić. Błędów Brak.
Zrobiłem restet FES odpala już ok, ale strzały pozostały,ale kiedy przełączę na LPG problem znika. Auto jeździ jak powinno. Jak powiedziałem tą historię dwóm mechaniką to nawet nie robili podejścia.
Jakiś pomysł?? 10msc temu wymieniałem przepływomierz na oryginalny Bosch, około 20tyś temu świece na małe Denso platyna, duże zwykłe Denso.
Nie mam pomysłu co to może być, tematów sporo ale nikt nie pisał o tym, że ma LPG i na nim OK a na benzynie kuleje, zazwyczaj jest na odwrót.
Auto AR 147 1,6TS 120km 2001r.

Z tego co mi wiadomo w alfach na gazie lubią się mapy rozjeżdżać skoro po resecie jest lepiej to może poszukaj w tą stronę i zrób logi najlepiej jaknsą te strzały.

Sprawdź wartość podcisnienia. Czasem nieszczelny dolot powoduje taki efekt.

dolot, masz namyśli żeby szukać gdzieś lewego powietrza?Od filtra powietrza i dalej? są strzały i niepełna moc.

Podlacz sie do kompa gazowego i podaj wartosc podcisnienia. Na oko chlop w szpitalu umarl, chyba ze masz dziure wielkosci pudelka zapalek....

a dlaczego pod kompa gazowego?jak problem jest na benzynie? nie mam kabla ani programu do LPG, to już tylko warsztat mi zostaje.

Bo ma czujnik podcisnienia. A benzynowy przeplywomierz.
Kabelki warto kupic sobie - taniej niż wizyty w warsztacie.

ok, zaczynam rozumieć. To warsztat zachaczę w przyszłym tygodniu bo właśnie się dowiedziałem, że jadę w delegację. A jak bym zakręcił zawór na butli z gazem? I pojeździł to powinno się okazać czy nie pali jednocześnie lpg+ benz. Dobrze myślę?

Jakbyś palił dwa paliwa z powodu nieszczelnosci wtryskiwaczy to auto by sie dusilood zbyt bogatej mieszanki. Raczej nie tedy droga, ale najpierw diagnostyka a potem naprawa.

.Byłem u 2 gazowników to jeden nawet się nie podłączył bo stwierdził,że jak nie pokazuje błędów to on nie wie co to może być, drugi soę podłączył ale nie do kompa gazowego tylko do ECU, to stwierdził, ze ma za kiepskie oprogramowanie do Alfy bo mu wszytkich danych nie podaje, wiem tylko, że sądy są ok. A mówiłem, żeby się podłączyli do gazowego to mi mówili, że nie ma to nic wspólnego. Masakra poprostu, jeden wróżył, że to poma, drugi że filtr. Pojechałem do Serwisu Fiata ( tylko to mam u siebie w mieście) to goście, którzy się zajmują alfami to jeden na urlopie a drugi na zwolnieniu i za tydzień mam podjechać. Ręce opadają. Pojadę tam i zobaczę co wywróżą.