Żółta kontrolka silnika w Alfie 147, proszę o pomoc

Witam


Problem polega na tym że pali się żółta kontrolka silnika i Alfa sporo pali. Na komputerze pokazało sonde lambda przy katalizatorze. Ale oprócz tego na jałowym biegu gdy auto stoi silnik pracuje nie równo i nawet wskaźnik obrotomierza minimalnie się rusza raz w jedną raz w drugą strone. Ostatnio pojawił się kolejny problem, taki że podczas jazdy jadąc na przykład 80km/h wskaźnik prędkościomierza i obrotomierza spadają do 0 i wracają na swoje wcześniejsze pozycje. I zaznaczam, że robi się tak dość często i coraz częściej.

I teraz pytanie co może się dziać z tymi wskaźnikami? Czy może to mieć coś wspólnego z tą sondą? Proszę wszystkich o pomoc i z góry dziękuję za wszystkie pomocne odpowiedzi.


Pozdrawiam

Co do wskaźników nie pomogę.

Sonda to dość ważna rzecz bo czyta dane z wydechu i dzięki temu komputer układa najodpowiedniejszą mieszankę dla silnika. Dlatego teoretycznie CF3 (3sondy) pali mniej niż CF2 gdzie jest chyba tylko jedna sonda. To zapewne jest przyczyna większego spalania. Odnosnie DELIKATNYCH falowań na obrotomierzu to zależy ile dokładnie. Ogólnie falownie obrotów to zazwyczaj przepływka. Odepnij ją i zobacz czy będzie lepiej. No chyba że te falowania to kwestia ruchów o mm w góre i dół bo to do zaakceptowania.

Pokazało sondę lambda więc trzeba sprawdzić czy jest uszkodzona, a jeśli jest to wymienić. Nierówna praca - wpisz w wyszukiwarkę na forum falowanie obrotów i dostaniesz sporo odpowiedzi. Opadanie prędkościomierza i obrotomierza nie jest związane z problemem sondy.

Na obrotomierzu to milimetr moze dwa milimetry więc to minimalne wahania. Choć silnik dość wyraźnie zmienia obroty i różnica w jego pracy jest słyszalna. A co do tych wskaźników to dzisiaj po zapaleniu się kontrolki od rezerwy paliwa co kilka minut był dźwięk od kontrolki rezerwy i w tym samym czasie spadały wskaźniki po czym się unosiły. To jest trochę dziwne. Może coś od komputera sterującego lub elektronika wariuje.

Najpierw sprawdziłbym sondę, bo całkiem możliwe, że jest ona OK, a świruje elektronika

Sonda już zrobiona ale te kontroli nadal wariują i zauważyłem że tylko jak skręcam mocniej w lewo na zakręcie a jak łagodny zakręt to jest ok. Od czego może to być? Może coś z przewodami gdzieś się stykają lub przeciera jakiś przewód. Co o tym sądzicie? Oprócz tych wskaźników teraz dodatkowo wyskakują jakieś kontrolki i gasną. Proszę o pomoc.

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.

Co do świrujących kontrolek to przyczyną może być AKU ale w tym wypadku to może być powiązane. Może gniazdo przy licznikach nie łączy.