Printable View
Koledzy wymieniałem dziś świece i dokręciłem je wydaje mi się dość mocno po czym zrobiłem z 10 km i ropą mi z nawiewu zaczęło śmierdzieć , podniosłem maske , patrze dookoła świec mokro i od spodu auta też cały silnik zlany i wydech . Czy to przez świece tyle ropy by poszło ?
Tam jest mały moment dokręcenia ... ok 15 Nm.
Zadymił diesel!
a nie spadł ci jakiś wężyk od przelewu z wtrysku ?
Teraz kolejny problem, jak założe fajke na świece 4 czyli tą pierwszą od rozrządu to auto nie odpali , ściągam tą fajke i odpala, sprawdzałem wszystkie fajki są dobre , każda dostaje prąd i każda świeca jest sprawna a mimo to jest jakiś problem, fakt ta ostatnia fajka ma ułamaną tą końcówke co chroni przed zwarciem chyba. Możliwe że przez to auto nie odpala?
co znaczy nie odpala?????
wogule cisza czy kręci a nie zabiera??
przy zwarciu wszystko by przygasało co jest aktualnie włączone
jak puszcza przez świece to kompresja powinna być mniejsza przez co i auto słabsze