Printable View
Witam,
gdy ostatnio sprawdzałem stan powietrza w kołach, usłyszałem dziwne metaliczne stuki dobiegające z lewego, przedniego koła (trzeba się wsłuchać)(tak jakby odkręciła się jakaś śruba i trzęsła się wraz z pracą silnika :confused:).
Jest to alfa 156 1.9 jtd 110km zchipowana na 140km w V-Tech'u.
Przebieg: 194 tys.
Jeśli ktoś spotkał się z takim przypadkiem proszę o pomoc.
Pozdrawiam. :)
To raczej nie jest w kole. Trzeba poszukać, co jest luźne i gdzie dzwoni. Może to tylko jakaś niezbyt ważna luźna śrubka, a może coś poważniejszego w zespole napędowym.
Postaram się jutro lub w tygodniu podjechać na jakiś kanał. Jeśli nie byłaby to żadna ze śrubek to gdzie mogę następnie szukać winowajcy? Dodam, że stuki podczas jazdy nie są słyszalne.Cytat:
Napisał SG0240
Może poluzowała ci sie metalowa osłona tarczy? z lewej z strony na postoju raczej to bys najmocniej slyszał
Niestety to nie osłona :( Może jakieś inne propozycje ?Cytat:
Napisał Karim
A sprawdzałeś czy nie odkręcają ci się śruby koła? Co prawda je słychać przy jeździe raczej ale lepiej sie temu przyjżeć.
Śruby sprawdzone, również nie. :mad:Cytat:
Napisał August
Czytałem kilka tematów związanych z kołem dwumasowym, a także sprzęgłem. Moje sprzęgło niby "bierze" dość wysoko lecz nie ma żadnych ślizgań, buczenia, biegi wchodzą delikatnie. Czy dwumas mógłby tak cicho, metalicznie stukać ?
//edit
https://www.youtube.com/watch?v=AaxzK4i-sbs - podobne, trochę cichsze stuki występują u mnie, lecz w okolicach lewego koła.
Odświeżam.