poszarpany pasek klinowy, urwany rozrząd - masakra pomocy AR 147 JTD 1,9 2001'
Witam wszystkich,
mam pewien problem z moją 147 JTD 1,9 z 2001 roku.
Otóż jechałem w niedzielę przez las (prędkość około 40km/h) i poszarpał mi się pasek klinowy w taki sposób że zrobiło się z niego pełno nitek które pozawijały się o wszystko co się tylko dało.
Samochód stracił wspomaganie kierownicy, pojawiła się informacja na komputerze że nie ładuje akumulatora, ale silnik pracował normalnie, podjechałem jeszcze ze 50 metrów i zatrzymałem się na poboczu.
Po otwarciu maski okazało się że pasek się rozszczepił i poplątał się wokół wszystkiego o co tylko się dało.
Poucinałem go wyjąłem wszystko co się dało z pozostałości paska i próbowałem odpalić auto - bez skutku. Kręcił ale nie odpalił już.
Zadzwoniłem po lawetę, auto przetransportowałem pod garaż.
Wymieniłem pasek, ale okazało się że zerwał się też rozrząd :(
Nie mam pojęcia jakim cudem, skoro to pasek klinowy się uszkodził.
Ale mniejsza z tym.
Pytanie jest takie, czy ten silnik jest kolizyjny czy bezkolizyjny, w sensie czy wystarczy wymienić sam kompletny rozrząd z pompą wody, czy coś tam jeszcze mogło się popierdasić?
Jakie są szacowane koszty takiej naprawy?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam wszystkich alfaholików. Trzymajcie się!