-
Rozrusznik
Witam,
Potrzebuję pewnych informacji, ponieważ nie mam dostępu do żadnych katalogów.
Mam u siebie zamontowany rozrusznik Bosch 1 005 831 290. Znalazłem numer odpowiadający w katalogu Fiat - 51832954.
Jest to wersja 1.7 czy 2.0 kW? Byłbym wdzięczny również za schemat/rysunek z wyszczególnionymi elementami rozrusznika.
Pozdrawiam,
Maciek
-
1 załącznik(i)
Nie mam jeszcze pewności (bo numer, który spisałem to numer z podstawy i niewiele mówi), ale wiele wskazuje, że jest to rozrusznik o mocy 1.7 kW. I tak zamówiłem już 2.2 kW, więc w weekend wszystko się wyjaśni.
Jednak po demontażu swojego odkryłem takie zjawisko:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=148543&stc=1
Co znaczy, że podczas rozruchu bendiks szlifuje koło dwumasowe (lub odwrotnie).
Koło dwumasowe luzu nie ma. Jeśli byłoby krzywe, to podejrzewam, że czułbym drgania albo wibracje. Błąd w montażu rozrusznika raczej wykluczam - ciężko to chyba spieprzyć? Stary bendiks też był w taki sposób zeszlifowany, ale wtedy to olałem. Ten wymieniłem kilka miesięcy temu. Szukałem po różnych rysunkach i porównywałem rozruszniki z innych samochodów - te o podobnej budowie również nie mają podkładek dystansowych przed bendiksem. Jedno co mnie jeszcze zastanawia, że jak sprawdzałem rozrusznik na stole, to chwilę po podaniu napięcia na elektrowłącznik bendiks pędzi do położenia krańcowego, po czym momentalnie się cofa o 2-3 mm. Oglądałem na YT wiele testów rozruszników Bosch i w sumie żaden w ten sposób się nie zachowywał. Albo nie trafiłem na taki model.
Wie ktoś dlaczego tak się dzieje?
-
1 załącznik(i)
Korzystając z wolnego dnia postanowiłem powalczyć z tematem trudnego odpalania. Problem rozwiązał się po przerobieniu blokady bendiksu (zastosowana została szersza, przez co bendiks zatrzymuje się trochę wcześniej i nie ociera o dwumas), teraz auto odpala dość dobrze, jedynie z telepnięciem, które jest chyba charakterystyczne dla używanych silników Diesla (raz na trzy odpalenia telepnięcie nie występuje).
Dlatego bierzcie pod uwagę, że taki problem może się pojawić po wymianie dwumasu na Sachs (nieprawidłowa konstrukcja obudowy koła?). W zestawie nie było żadnych podkładek dystansowych, stąd założyłem nowe koło dwumasowe w sposób identyczny jak zamontowane było poprzednie Valeo. Jeśli chodzi o trwałość to nie mam podstaw do narzekań, zrobiłem na nim już 31 tys. km i żadnych oznak jego zużycia nie ma.
Poniżej foto po ściągnięciu rozrusznika:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=150085&stc=1
-
a mam takie pytanie trochę z innej beczki - zamierzam zabrać się za wymianę rozrusznika z powodu kiepskiego odpalania auta i wolnego kręcenia rozrusznikiem po rozgrzaniu silnika. Od dołu dostęp jest dość ciężki i czy jest możliwość dostania się do rozrusznika od góry? Czy zostaje gimnastyka od spodu auta?
-
Ja go wydobywam tylko od góry, gimnastyka jest tylko z jedną srubą.
Łatwo i tanio możesz zregenerować swój. Koszt "nowego" regenerowanego z "gwarancją" to >300 zł. A szczotki 30 zł, bendiks 70 zł, tulejka tył 2 zł, wirnik ok 150 zł (te na ogół bywają w dobrym stanie), czteropak 12 zł :-)
I wiem co piszę, bo też naciąłem się na zakup regenerowanego 2.2 kW. Tyle że ładnie wyglądał :-) W działaniu nie różni się od mojego 2.0 kW.
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
-
i sam regenerowałeś swój? Gdzie kupowałeś części? Jakiś specjalistyczny sklep z częściami do rozruszników?
-
Tak, to nic trudnego.
Najlepiej zamówić części od jednego sprzedawcy (zapytaj na 4start.eu, sprzedawca ma dużą wiedzę). Swoje części zamawiałem przez lokalną hurtownię oraz motointegrator.pl. Ten wzmocniony rozrusznik zamówiłem właśnie w 4start.eu, ale jak pokazało życie, nie warto przepłacać ;)
-
miałem ogólnie dość ambitny plan kupić jakikolwiek rozrusznik używany z allegro za parę złoty żeby sprawdzić czy cokolwiek się zmieni w kwestii odpalania mojego auta chociażby nawet na gorsze wtedy miałbym podstawę do drążenia tematu w jakimś kierunku ;) bo narazie wymieniam części po kolei i efektów brak.
-
Mi już powoli ręce opadają :D
Ale w Twoim przypadku, jeśli chcesz się w to bawić, lepiej jednak przyjrzeć się Twojemu rozrusznikowi i wybadać, co go boli. Bo na Allegro to możesz kupić używkę w jeszcze gorszym stanie niż Twoja ;)
Przedwczoraj gadałem z elektrykiem samochodowym od rozruszników i alternatorów w Zamościu, mówił że ma na handel taki rozrusznik "w pełni sprawny" :D za 170 zł. Jak chcesz dam Ci namiary.
-
o widzisz przydał by się namiar akurat teraz często jestem w Zamościu to bym odwiedził. Najgorsze jest to, że nie mam nawet jak najprostszej rzeczy jak akumulator jak sprawdzić albo chociaż posłuchać jak inne Alfy z takim silnikiem jak moja zapalają :D bo może jestem przewrażliwiony ;)