-
Czujnik cofania
Witam, przez dwa dni padał deszcz a Alfa w tym czasie stała na podwórku. Od tego czasu (nawet po wychnięciu) czujniki cały czas piszczą. Wiem, że zepsuty jest prawy środkowy czujnik. Samochód kupiłem kilka dni temu i poprzedni właściciel uprzedzał, że właśnie ten jest do wymiany. Jednak nie brałem się za to, bo póki nie padało to wszystko działało jak należy i było w porządku. Dzisiaj sprawdziłem, i jak przyłożę dosyć mocno palec do tego właśnie czujnika to przestaje piszczeć. A jak do każdego innego to ciągle piszczy, więc to pewnie jego wina. Ile kosztuje taki czujnik, bo z tego co szukałem to ceny wahają się od około 30 do nawet 80zł. Gdzie można to wymienić? W każdym normalnym warsztacie, czy samemu zamawiać? Sam raczej nie wymienię. Przez cały czas jest ciągły sygnał i na wyświetlaczu 0,0m jakby jakaś przeszkoda była od razu za pojazdem. Po przyciśnięciu tego konkretnego czujnika wszystko ustępuje i znika odległość (są poziome kreski)
-
Kup nowy zestaw a nie będziesz się szarpał z jakąś padliną ;)
-
Nie mam pieniędzy na nowy zestaw ;) chodzi mi o to, czy jak przed deszczem było ok a teraz już dwa dni po deszczu dalej piszczy to czujnik do wymiany czy możliwe że to przejdzie?
-
-
To co, pomoże ktoś? Dodam, że po przyłożeniu ucha każdy z nich "stuka" przy włączonym wstecznym. A po przyciśnięciu tego, który teoretycznie ma być popsuty (tak mówił gość od którego kupiłem auto) piszczenie ucicha.
-
Czujniki kosztują 8o zł na alledrogo za zestaw, to nie jest dużo.....
-
Tylko czy takie czujniki to nie jest jakieś dziadostwo?
-
Może woda się dostała i zwarcie robi?