Mechanizm podnoszenia szyb - nie przełącznik

Witam wszystkich serdecznie

Ostatnio coraz częściej spotykam się z problemem podnoszenia/opuszczania szyby przednich drzwi po stronie kierowcy. Podczas zamykania szyba podnosi się bardzo powoli (w stosunku do innych), wręcz słychać jak silniczek elektryczny się przy tym męczy :) Zdarza się również, że szyby nie da się opuścić. Po naciśnięciu przycisku, słychać przekaźnik który po chwili „puszcza”. Podejrzewam, że centralka wykrywa zbyt duże obciążenie/prąd silnika i go odłącza aby uchronić przed spaleniem. Jeżeli szybie pomoże otwartą dłonią pociągnąć ją w dół, wtedy wszystko rusza i jest OK – widocznie samo wyrwanie szyby z uszczelek jest już za dużym obciążeniem dla silniczka. Próbowałem nasmarować uszczelki wokół szyby w drzwiach ale to nic nie dało, poza brudną szybą. Sama centralka też jest ok, przełączniki działają, przekaźniki klikają. Wydaje mi się, że problem leży w zabrudzonym samym mechanizmie szyb. Na allegro widziałem, że jest on zbudowany z silnika i linki stalowej w pancerzu/prowadnicy wraz z uchwytem do montażu szyby, jednak nigdzie nie znalazłem jak ten mechanizm wymontować i go wyczyścić/nasmarować. Jak zdjąć tapicerkę drzwi wiem z poradników na forum. Czy ktoś z was przeprowadzał podobny zabieg u siebie, ewentualnie widział jakieś instrukcje na ten temat ? Wszelkie wskazówki mile dziane :pleasantry:


Pozdr
Mati

Miałem ten cholerny problem w drzwiach od kierowcy.

wysłane z mt11

Dodano po 2 minutes:

Najgorzej było złożyć cały mechanizm. Pomagał mi znajomy ponaciagac linki i jednocześnie linki musiały się idealnie minąć na tym jak to nazwać....plastikowym wałku z szczelinami na linki .

wysłane z mt11

I uważaj na prowadnice bo musiałem wloszczyzne poprawić po swojemu.
Łatwo ją wyrwać bo ma cienkie plastiki.

wysłane z mt11

Dodano po 3 minutes:

A jeśli słyszysz trzeszczenie zgrzyt po złożeniu no to źle zlozyles.

wysłane z mt11

też miałem z tym kiedyś problem. Silnik się męczył i po jakimś czasie przestawał reagować na przyciski.
Dostałem się do środka. Nasmarowałem wszystkie ruchome elementy smarem silikonowym (przy tym miałem trochę zabawy, bo mi linka wyskoczyła, więc całość rozłożyłem na części pierwsze. Przesmarowałem linki i przeciągnąłem przez cały pancerz - żeby w środku też były nasmarowane. Później zabawa w poprawne złożenie do kupy ;) ale udało się bez większego problemu. Potrzebne jednak były dodatkowe ręce.

Od tego czasu szyba śmiga jak nowa.

Jak rozbierzesz pancerz to uważnie się przyjzyj jak linki są ulozone względem siebie gdyby przypatkiem linka wyskoczyła.Nakituj smaru i tyle. Szynę oczysc benzynka lub jak masz zmywaczem silikonowym a potem nanieś nową warstwę smaru. Tylko nie WD40-uj. I uwazaj na prowadnice plastikową.

wysłane z mt11

Ok, dziękuję za uwagi do składania. Ale czy ktoś potrafi łopatologicznie krok po kroku wytłumaczyć, jak wyciągnąć cały mechanizm z drzwi ? Wiem jak ściągnąć tapicerkę i odkleić piankę wygłuszającą (robiłem to kiedyś) - zastanawiam się tylko jak wyjąć silnik z prowadnicami oraz jak odczepić szybę.

Silnik przykrecony jest do drzwi. Prowadnica chyba na dwie śruby. Szybę obnizasz do momentu aż ujzysz nakretke która ja trzyma i odkrecasz nasadkowym z przedlużką. Jak odkrecisz to szybe pchasz do góry i podstawiasz coś pod nią by nie opadła. Możesz śmiało wyjąć cały mechanizm trochę nim manewrujac w drzwiach. A i odczep przewód od silnika. Pamiętaj aby prowadnice szyby sprawdzić czy i one nie mają syfów. Najlepiej szmatke przeciagnij przez środek z każdej prowadnic. Ja u siebie po tym trysnołem plakiem dla poślizgu.

To było w lipcu więc nie pamiętam wszystkiego tak dokładnie. Musiałbym rozebrać u siebie. :(

wysłane z mt11

Dodano po 24 minutes:

A i jeszcze mi się przypomnialo. Dla pewności sprawdź jak ta szyba rusza się w prowadnicach bez tego wyjetego mechanizmu. Żeby wykluczyć temat szyby gdyby po złożeniu okazało się że nadal to samo. To zostaje Ci źle złożony mechanizm albo silnik padaka.

wysłane z mt11