3 załącznik(i)
Cześć wszystkim ;) 155 v6
Yo!
Moja historia z alfa romeo zaczęła się 14 listopada o 6:45 kiedy wsiadłem we Wrocławiu do pociągu ze stacja końcowa w Olsztynie.
8 godzinna podróż zleciała szybko na samotnej kimie w ostatnim z przedziałów PKP. W Olsztynie zawitała mnie wichura oraz szybki zmrok lecz to mnie nie zniechęciło. Pojechaliśmy z dawnym właścicielem mojej 155 V6 ma podnośnik lekko wyciekający olej (chyba z pompy wspomagania z tego co mnie uświadamiał kolega z Olsztyna, ale o tym później) trochę mnie zmartwił. Zasiadłem za sterami agresywnej V6 od Busso i wiedziałem, że wracamy razem do Wrocławia. Podróż szybka lecz trochę mecząca 6 godzin w trasie, jedno zdjęcie z wycieczki, dojdzie pewnie na dniach do byłego właściciela oraz jedne ocalone lisie życie na szosie, na światła nie reagował lecz na klakson spierdziulał do rowu ;). Zapraszam wszystkich wkrótce do mojego tematu może być ciekawie i nie ukrywam, że będę też potrzebował waszej pomocy w zadbaniu Belli ;) Pozdro Maciekhttp://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=150541&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=150542&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=150543&stc=1