Dziwny wyciek

Mam następujący problem, pod autem pojawiła się plama jakiegoś płynu, mniej więcej pod silnikiem, na środku między kołami.
Patrząc od góry (pod maską) od strony kierowcy widzę jakiś płyn na (zdaje się) podłużnicy.

Poziom oleju jest w normie, poziom w zbiorniczku płynu hamulcowego pod max, podobnie w zbiorniczku płynu wspomagania.

Płyn miał kwaskowaty zapach.

Nie wiem czy to ma z tym związek, ale rozruch silnika w ostatnich 2 dniach był wolniejszy niż zwykle (choć może to kwestia temperatury).


Co to może być?

Płyn jest oleisty czy nie? Może po prostu płyn do spryskiwaczy?

Od spodu wszystko wskazuje na uszczelniacze półosi.
Za kilka dni prawda wyjdzie na jaw.

Ma ktoś doświadczenie z wymianą uszczelniaczy?
Braliście same uszczelniacze czy komplet z "gniazdem" w którym siedzą (wprasowane fabrycznie)?