alfa 156 sw 1.9 fl lub v6

Witam, jako że święta tuż tuż chce zmienić autko na kolejną alfe.
Wpadły mi w oko te egzemplarze, znacie je może? albo możecie się wypowiedzieć na ich temat tak ze zdjęć?

http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-140ps-C34752923.html ładna i ciekawa do gruntownego sprawdzenia

http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-C34612513.html po kierownicy nie bardzo wierzę w ten przebieg

http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-1-9...C34812454.html ta podoba mi się najbardziej ale strasznie długo już stoi

http://allegro.pl/alfa-romeo-156-lif...808762827.html i dziś wpadła mi w oko ta.

na auto bez pakietu startowego chce przeznaczyć ok 15tyś jeśli auto będzie naprawde zadbane jestem w stanie zainwestować więcej.

Jeśli ktoś z klubowiczów ma zadbane i dopieszczone autko to niech się odezwie. W grę wchodzi tylko 156

popatrz na moja bedzie na sprzedaz cena ok 14k

http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1491535

Ta pierwsza ładna :D to chyba TI ale gość nawet nie wie co sprzedaje :D

Jadę w niedziele oglądać tą pierwszą, ktoś chętny na doczepkę?? Takie pytanie rodzące największe wątpliwości na jakie papiery zwrócić uwagę w przypadku auta sprowadzonego z zagranicy.

będzie to moja trzecia afa ale pierwsza w dizlu:) Jako że w niedziele chcę ją tylko z grubsza zobaczyć, w miarę możliwości podłączyć pod kompa, można jakoś sprawdzić turbo, wtryski itd??

Jeśli dojdzie do tranzakcji to oczywiście będę chciał odwiedzić jakiś serwis w tygodniu.

Wystartuj ostro, długa jedynka, dwójka, jakbyś się ścigał i obejrzyj się za siebie. U mnie jak była turbina przed regeneracją alfa zostawiała za sobą zasłonę dymną jak zdezelowany żuk :D
Na takim wyścigu można wygrać i poczuć się przegranym :/

Wiec jestem po oględzinach, ta pierwsza faktycznie jest TI;) ale jak to bywa z ogłoszeniami nie zawsze jest tak kolorowo jak piszą.
na wstępie auto ma tylko jeden kluczyk( brak karty kodowej)
Auto jest... ładne ale ma swoje mankamenty:
na masce schodzi lakier
te trójkąty przy lusterkach są do renowacji
felgi w fatalnym stanie, poobdzierane pełne bąbli.
Nie działa za bardzo elektryka( tylna szyba, fotele i radio raz działa raz nie - myślę że takich rzeczy znalazło by się wiecej)
Auto miało robioną stronę od pasażera, zderzak malowany( są zacieki) nieoryginalna lampa, w połowie przednich drzwi widoczne pęknięcia lakieru.
Po otwarciu maski zobaczyłem taka czystość że można się przeglądać, silnik wymyty, widać ruszaną śrubę na błotniku. Na lampie od kierowcy są jakieś oznaczenia pisane mazakiem więc obstawiam że też lampa zmieniona lub opisana na czas naprawy.Brak naklejek na pasie przednim.
Szyby boczne rocznik 03, przednia 02.
Auto odpaliło za pierwszym razem, silnik pracował na moje ucho normalnie.
Do wymiany na już wszystkie tarcze hamulcowe i klocki.
Wnętrze ładne całkiem możliwe że ma te 166 tyś km oczywiście pod komputer podłączyć nie można, bo zepsuje się auto a ich komputer nie obsługuje grupy fiata. Do ASO fiata nie ma jak pojechać bo auto nie ma ubezpieczenia a poza tym w Aso się nie znają;)( ubezpieczenie mamy jak kupimy auto na powrót do domu)
Można za to podjechać po sąsiedzku do warsztatu skody i zobaczyć auto na podnośniku.
Czy warto odpowiedzcie sobie sami, właściciel komisu wie wszystko lepiej.

może ktoś sprawdzić vin :zar93200000214030 lub274030

Z tego opisu to lekką ręką na początek do wsadzenia ze 2-3k PLN.
Sporawo.

Nie szukam rodzynka ale nikt nie będzie mi wpierać że z tym autem nic się nie działo, tym bardziej że w niedalekim sąsiedztwie stoi kilka rozbitych aut w tym 159.
W sobotę jadę zobaczyć dwie inne alfy i pewnie jedną zabiorę do domu:)

Wg VIN to październik 2004r. a nie 2005 jak w ogłoszeniu. Typowa zagrywka komisiarza. Jak dla mnie to jeszcze ma padnięte nivomaty bo tył jest niżej niż przód. Za tą cenę nie warto.

O widzisz zapomniałem napisać, tył jest uwalony i to potwierdził mi pracownik komisu.