Wariujące wycieraczki Alfa 147 FL

Witam kolegów i koleżanki. Mam problem z wycieraczkami. Pracują one płynnie jednak samoczynnie wskakują na drugi bieg. Na przykład na pierwszym biegu podziałają przez 30s po czym przyśpieszają same do drugiego biegu. Należy je wtedy wyłączyć lub ruszyć przełącznikiem wycieraczek maksymalnie w górę do pozycji pojedynczego machnięcia wycieraczkami. Też nie zawsze to działa i trzeba wtedy już machać przełącznikiem w górę i w dół aż w końcu kiedyś załapie i wycieraczki wyłączą się. Niby pierdoła ale strasznie wkurza. Wina po stronie przełącznika zespolonego czy coś innego? Pozdrawiam

Raczej przełącznik do wymiany

Taki pająk będzie pasował do wersji po lifcie? Zależy mi aby miał przycisk set, obecnie nie mam tego.

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=4953925104

Może poproś gościa o podanie numeru z przełącznika a potem sprawdź jaki powienien być u Ciebie.

Puki kupisz nowe manetki, to najpierw spróbuj je oglądnąć, jeśli masz jakiekolwiek pojęcie o elektronice. Nie wyciągałem ich jeszcze, ale na zdjęciu w internecie widzę, że manetki mają od tyłu jakąś elektronikę. Tam bym najpierw szukał przyczyny zamiast kupować nowe. Sam mam problem z manetką, tylna wycieraczka uruchamia się po załączeniu świateł mijania albo mijania + kierunkowskaz. Ale puki co jeżdżę bez bezpiecznika tylnej wycieraczki i czekam na dogodne warunki do naprawy, czyli na wiosnę ;)