Spryskiwacze do xenonów i elektrykczne sprawy.

Pozwoliłem sobie na wprowadzenie nowego tematu z powodów osobistych.
Czy ktoś z kolegów może mi opisać, wytłumaczyć zasadę działania spryskiwaczy do xenonów AR 166 2004 r.
Jestem pewien ,że obecnie nie wysuwają się czyli nie działają choć jeszcze w zimie pracowały mimo mrozów.
Co steruje pracą tego urządzenia.
Jak sprawić by ponownie pracowały poprawnie.
Czy to sprawa elektryki
Przy okazji spraw elektrycznych….
proszę o wskazówki w sp. światełka w bagażniku .
Powinno zapalić się po otwarciu a nie robi tego.
Podobno to wina zamka w klapie tam jest czujnik i on nie działa
Jak to naprawić. Światło w bagażniku przydatna rzecz.

Dziękuje
Slawek

spryskiwacze w 156 dzialaja tylko jak masz swiatla wlaczone jesli to cos pomoze
pozdro

tu nie chodzi o 156 ale o 166. tak czy siak spryski dzialaja gdy masz swiatla wlonczone.
Co do oswietlenia sprawdziles czy sie nie przepalila zarowka.

Ja mam nie wysuwane, ale wysuwane działają (w alfie pewnie tak samo)
na zasadzie ciśnienia w przewodzie z płynem, pompka pompuje płyn wyskakują i sikają, jeśli nie wyskakują może się coś tam zatarło, albo pompka nie działa.

Porzede wszystkim dziękuję kolegom za zainteresowanie . Bardzo

Jest oczywistym dla mnie, że spryskiwacze działają przy włączonych swiatłach.
Opis Jezzu jest dla mnie bardzo ligiczyn, wnioskuje z tego że skoro spryski wysuwają się na skutek wytworzonego ciśnienia to trzeba szukać w tym kierunku .
To jest trop i może faktycznie pompka lub coś się zatkało ...

Z tym światłem w bagażniku to nie mam pojęcia.
Rozwinę temat w oparciu o to co wiem ...
Dla mnie i myślę, że dla wielu osób z Wrocławia Panowie Jacek i Bartek z Bravoservis są
autorytetami w ALfach pierwszej wody .
Bartek tłumaczył mi ,że w zamku klapy jest czujnik on podobno się często psuje dla tego światło się nie zapala.
Dla Bartka jest to rzecz tzw bzdurna... wymienić silnik w godzinę to wyzwanie ...
Wywołując tą rzecz chciałem się tylko przekonać czy rzeczywiście tak jest bo pewnie w chwili wolnej by mi to naprawił problem tylko że nie ma tej chwili .

Pozdrawiam
sławek.

Cytat:

---

Napisał Sławek

...
Opis Jezzu...

---

hehe :) oj, za wysoko mnie oceniasz :)