Printable View
Witam, jestem tu nowy i noszę się z zamiarem kupna Alfy Romeo 147. Interesuje mnie przedlift z rocznika do 2003. Było mnóstwo tematów na temat silników, zawieszenia i wiem już wszystko, ale interesuje mnie coś innego.
Jak w tej Alfie trzyma się podłoga? Niewiele jest na ten temat, co raczej powinno świadczyć o niej dobrze, ale mimo wszystko zdarzają się głosy, że lubi gnić.
Dziękuję z góry za wszelakie odpowiedzi, szczególnie od długoletnich posiadaczy tych modeli.
Pozdrawiam :)
Zwróc uwagę na wzmocnienia na płycie podłogowej, jak wyglądają, blachę pod nogami pasażera. Aż tak tragicznie to nie jest. Przynajmniej w moim przypadku.Choć jak ktoś zaleje ci wszystko masą to nic nie zobaczysz, wyjdzie dopiero przy konserwacji.
Miałem jednie powierzchowną rdzę, w miejscach gdzie poprzedni właściciel przejechał po krawężniku. A tak to wszystko OK.
A konserwowaliście jakoś? Czy wszystko jeszcze na fabrycznej konserwacji?
Konserwowałem dwa lata temu. W tym roku poprawki delikatne. Oryginalna konserwacja była w porządku.
W moim przypadku na razie nie widzę większej rdzy, wiadomo powierzchowne naloty zawsze sie już gdzieś pojawią w aucie które ma tyle latek, konserwacje też mam chyba jeszcze fabryczną, sam jeszcze nie robiłem. Przy zakupie sprawdz z tyłu progi a dokładnie na dole przy tylnym kole pod tym welurowym nadkolem, z tego co widziałem to tam lubi rdza wyżerać dziury.
Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
Ok, dzięki. Jakby ktoś miał jeszcze jakieś sugestie, to niech śmiało podrzuci ;)
Generalnie alfy 147 cieszą się bardzo dobrze zabezpieczoną blachą. Zarówno karoseria, jak i podwozie.
Wiadomo, że jak była jakaś ingerencja (przytarte, przygięte, grzane, poprawiane itd.), to będzie lecieć, więc trzeba pilnować. Ale jeśli nic się nie działo z samochodem, to powinno być OK. Zdecydowanie powyżej przeciętnej wśród samochodów jeśli chodzi o blachę.
Ja mam na myśli głównie podłogę, bo to o niej zdarzają się jakieś "legendy". Mam nieprzyjemne doświadczenia po Oplach, więc...:D