Kilka 156 w sportwagonie do oceny fachowców z forum :)

Witam forumowiczów! Mam ochotę kupić alfę 156 Sportwagon, wersję przed liftem w granicach 7-8tys. zł. Najlepiej żeby miała skóry i climatronic. Co do silnika albo diesel albo benzyna z gazem, ma być przede wszystkim oszczędnie (dojazdy do pracy, na uczelnię, żeby się wyszaleć mam inny pojazd :D) ale w sumie oba dieselki by mi odpowiadały chyba, różnica w spalaniu niewielka, gorzej jak dwumas padnie. Jazda mieszana z przewagą miasta, od czasu do czasu jakaś dłuższa trasa. Jakby ktoś z forum miał coś ciekawego do polecenia chętnie spojrzę (mam bardzo dobre doświadczenia jeśli chodzi o zakup pojazdów od ludzi z forów danej marki), najlepiej w okolicach Warszawy, nie mam ochoty gonić pół Polski po auto za 7tys. :) Poniżej przedstawiam linki, które mnie mocno zainteresowały:

1. http://allegro.pl/hit-1-9jtd-sportwa...134510886.html bardzo ładne zdjęcia, podszykowane auto do zdjęć. Zna ktoś? Mnie bardzo zainteresowała ale boję się, że to mina, bo trochę stoi już na allegro.

2. http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-C35486872.html tutaj czerwone skóry, coś co zawsze chciałem mieć w alfie, w połączeniu z czarnym nadwoziem. 2.4JTD też spoko, fajna kulturka pracy, spalanie znośne, a jest zapas mocy.

3. http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-spo...C35763070.html tutaj coś w gazie. Nie mam pojęcia jak się sprawują te silniki z gazem, do miasta mogłoby się sprawdzić.

4. http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-C34983794.html tutaj mam już kawałek dalej, prezentuje się całkiem normalnie, nic złego nie dostrzegłem.

5. http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-2-4...C36155886.html kolejne 2.4JTD, wygląd spoko, fela alfy jest, całkiem daje radę za te pieniądze patrząc na zdjęcia.

Będę wdzięczny za jakieś odpowiedzi i rady :)

W tej drugiej patrząc na stan skór i kierownicy bardzo ciężko uwierzyć w 195000km :D

Poza tym wszystkie mają ok. 200000 km. Całkiem mało jeździły, wychodzi że 12-13 letnie diesle robią na zachodzie 15000km rocznie. Ciekawe.

Akurat przebieg podawany przez sprzedawcę jest jedną z ostatnich rzeczy na jakie patrzę, bo wiem jak to w Polsce wygląda. Rok produkcji też nie jest dla mnie aż taki ważny. Stan techniczny to jest główna sprawa na jaką zwracam uwagę. Domyślam się, że w tych pieniądzach lalki nie kupię, każda będzie miała jakieś mankamenty ale ważne żeby to były drobnostki z którymi da się jeździć. Nie chciałbym kupić gruza, gdzie na starcie trzeba będzie włożyć 3tys zł aby nie było strachu tym jeździć :D

Heh, 3 tys na start to nie jest wcale aż tak dużo :P

W moim przypadku byłoby to 40% wartości samochodu, więc sporo :D

Nikt się nie wypowie więcej? Mnie kusi ta w Płocku, mam w miarę blisko z Warszawy podjechać ją obejrzeć. Nikt wcześniej nie oglądał żeby móc coś o niej powiedzieć?

Cytat:

---

Napisał kazik

Nikt się nie wypowie więcej? Mnie kusi ta w Płocku, mam w miarę blisko z Warszawy podjechać ją obejrzeć. Nikt wcześniej nie oglądał żeby móc coś o niej powiedzieć?

---

Nawet jeżeli ktoś oglądał, to się nie przyzna. Wygoogluj po frazie "magik z Płocka".
W przypadku SW skup się na zawieszeniu tył, czy nie ma tam jakiejś mix-rzeźby.