Printable View
Witam
Właśnie zabieram się za składanie silnika w swojej 75 po naprawie głowicy,moje pytanie jest jak poprawnie ustawić wałek ssący bo na 1 stopie wałka są dwa znaki jeden po środku a drugi przesunięty w stronę kolektora ssącego.
Znaki na wałku wydechowym pokrywają się bez problemu z krzywką pierwszego cylindra na zewnątrz,wał też mam w GMP 1 cylindra ale z ssącym to troszkę zgłupiałem.
Na ten po środku tak jak na wałku wydechowym
Generalnie, przy GMP pierwszego cylindra, krzywka na ssącym na 1. cylindrze ma być mniej więcej na godzinie 19-20 (lustrzane odbicie krzywki na wydechowym, w dużym przybliżeniu). Na ten znak który tam wypada w każdym razie trzeba go ustawić ;-)
Głowica założona,rozrząd spięty,wszystko się pokrywa ale silnik pracuje nie równo(strasznie nim rzuca).Głowica zrobiona kompleksowo (zawory przeszlifowane i dotarte,luzy zaworowe 50 i 55,wałki drugie od QBY z forum bo moje znikły,łączniki gumowe kolektora ssącego wymienione na silikonowe).Na wolnych obrotach z wydechu czuć paliwem tak jakby się zalewał.Ciśnienie na cylindrach równe około 11 ale za to podciśnienie w kolektorze ssącym 0,2 bara na wolnych,przy 3000 obr.ma 0,6 bara. Sprawdzałem zmywaczem do hamulcy cały układ dolotowy i fałszywki nigdzie nie ciągnie. Ogólnie pracuje lepiej niż przed robotą ale do bani i co najgorsze skończyły mi się pomysły. Może ktoś miał taki przypadek i ma jakiś pomysł co może być przyczyną nie równej pracy silnika.
Może przepływomierz? Tam jest silnik krokowy czy zawór powietrza dodatkowego? Sprawdź czy koło pasowe na wale nie ma żadnych luzów - u mnie kiedyś ścięło klin, pojawił się luz i silnik nie odpalał a jak odpalał to strasznie kulał.
Mam silniczek krokowy,koło pasowe niema żadnych luzów,odpala normalnie a co do przepływki to na benzynie i na gazie pracuje tak samo więc raczej okey.
SSące 40 wydechowe 45.Cytat:
Napisał JABBY
Za duże luzy zaworów
Zawory regulowalem tak jak podaje autodata.Ustawie na 40 i 45. Dzieki za podpowiedz
Zawory ustawione na 40 i 45 ,łańcuch napięty,rozrząd ustawiony(wałek ssący ustawia się na znak bliżej kolektora ssącego bo na znaku środkowym strasznie kuleje) teraz jak silniczek żyje można się zabrać za układ wydechowy