Printable View
Panowie! Gdy odpalam moją 147 na zimnym silniku spod maski dochodzą dziwne dzwięki. Coś piszczy i to mocno. Smieję się, że jak wyjezdzam z mojej posesji to az pies sąsiadów ucieka od płotu :D
Nagrałem filmik, żeby lepiej to zobrazowac. Gdy wciskam sprzęgło piski ustają, po zluzowaniu nogi dzwięk powraca. Ustaje to po przejechaniu ok. 5-10km.
Co to może byc?
https://www.youtube.com/watch?v=1YYb...ature=youtu.be
sprzeglo/wysprzeglik/pompa na smietnik. Lepiej komplet zrobic i miec spokoj. Koszt jakies 500zl, tragedii nei ma
Ok dzięki. Jeszcze jedno. Jak nie zrobię tego od razu to czyms to grozi?
Dźwięk typowy dla kończącego się łożyska w wysprzęgliku. Jak skończy się na dobre to nie będziesz miał możliwości zmiany biegów. W styczniu przerabiałem ten temat.
Jeżeli przy okazji będziesz zmieniał docisk + tarczę sprzęgła to do 1.6 TS w 500 zł się nie zmieścisz (kupując coś dobrego) + ok 250-300 robota.
U mnie tak piszczy ze dwa lata tylko ciszej.