Zakup Alfy 159 - proszę o pomoc (zdjęcia)

Witam
Siostra zamierza zakup Alfy 159 (po 5 letnim użytkowaniu 156:))
Oglądali samochód, zależy im na utrzymanym wozie (nie bitym:))
I tutaj nasuwają się moje pytania, jeśli chodzi o mierzenie grubości lakieru to większość elementów ma mniej niż 100 mikronów (chyba taka to jednostka obliczeniowa) maska przy wytłoczeniach ma najwięcej ok 165 mikronów, drzwi z prawej i lewej strony jako jedyne mają ok 165-180 mikronów.
W załączniku przesyłam foto które podesłała mi siostra pasa przedniego, ma dziwne jakieś odpryski lakieru, co sprzedający tłumaczy że tak podobno się dzieje w 159.
Wypowiedzcie się drodzy forumowicze, właściciele 159 czy jest to coś normalnego czy powinno wzbudzić moją uwagę, ogólnie samochód prezentuję się bardzo ładnie w środku jest bardzo utrzymany (rok 2007)
Ewentualne rady na co konkretnie zwrócić uwagę gdyż jutro jadę wraz z siostrą i jej mężem oglądnąć tą furę (oni są całkowitymi laikami w tym temacie i polegają na mnie bo przez 5 lat użytkowania przez nich alfy większość usterek naprawiałem sam i jako takie pojęcie mam)
Bardzo proszę o wypowiedzenie się w temacie
Pozdrawiam
Krzysiek

Maska styka się z pasem przednim przez gumową uszczelkę i w tym miejscu dzieją się dziwne rzeczy. Ale tutaj wygląda to trochę brzydziej. Śruby rdzewieją tak jak to widać, też nic nowego w 159. Poszperaj jednak w tej 159 czy nie ma rdzy na rancie maski (przy światłach i przy wycieraczkach). Podobnie zrób z tylną klapą. To pierwsze miejsca, gdzie widać rdze.

Rozumiem, dzięki za wypowiedź jahu, czyli ogólnie ten pas nie oznacza że od razu mogło być coś grzebane albo przód robiony?
Wartość z miernika tych prawych drzwi wykazuje pewnie że były malowane? A jak w przypadku maski czy to normalna grubość fabryczna przy tych wytłoczeniach? W innych miejscach jest ok 100 mikronów.
Siostra z mężem jeszcze powiedzieli mi że wydaje im się że szczeliny na tylnej klapie są jakby troche różne z jednej strony większa z drugiej mniejsza, natomiast klapa nie wykazałaby że była malowana a śruby też nie wyglądają jakby ktoś ją odkręcał/ zmieniał.

z tych pasów po kilku latach odchodzi lakier i to jest normalne. Mam 159 z roczników 06r i pasy są ładne, a niektóre po 09r mają dużo więcej odprysków niż te na Twoich zdjęciach. To co pokazałeś to jeszcze jest piękny pas. Ilość odprysków zależy to pewnie od czynników atmosferycznych...

Przy okazji – odrzucanie 10-letniego auta z tego powodu, że ma malowane drzwi czy maskę jest lekko niepoważne. Miernik lakieru ma tylko nakierować na większą uwagę i sprawdzenie auta głębiej.

Cytat:

---

Napisał jahu

Przy okazji – odrzucanie 10-letniego auta z tego powodu, że ma malowane drzwi czy maskę jest lekko niepoważne. Miernik lakieru ma tylko nakierować na większą uwagę i sprawdzenie auta głębiej.

---

jahu -nie odrzucam, zastanawiam się tylko na ile mogłobyć coś uszkodzone, ale niee wygląda na to żeby szpachla gdzieś była, może przerysowane były :)
Rozumiem że ten pas nie jest rzeczą którą należy się przejmować :)
Panowie, czy jeszcze na coś konkretnie zwrócić uwagę ?
Zamierzam zabrać samochód przed kupnem do jakiegoś aso alfy myślę że tam też ewentualnie gdyby było coś nie tak to powiedzą.

szczerze u mnie miernik świeżo kalibrowany mierzy na mojej 159 około 120 mikronów....90 mikronów wg mnie być może swiadczyć dobrej o polerce choć może u mnie była malowany a żyje w przekonaniu ze mam oryginalny lakier:D 90 chyba ze tego co pamiętam na dachu :)