pedał hamulca problem

Po uruchomieniu silnika twardnieje pedał hamulca. To znaczy jak energicznie wciskam kilka razy twardnieje do samego początku i jak go trzymam to mięknie i wpada.
Komputer nie pokazuje żadnych błędów abs, czujniki są dobre, obroty kół wszystkich zbliżone.
Stojąc na światłach i trzymając hamulec wciśnięty trzyma i nie wpada.
Wygląda na to że nie jest zapowietrzony. Płyn nie ucieka, hamuje tak jak powinien.
Pytam bo nie wiem o co chodzi czy tak ma być czy coś się psuje.

To ze po uruchomieniu i później pedal po energicznym szybkim kilkukrotnym wciśnięciu twardnieje jest normalnym zjawiskiem i wszystko jest w najlepszym porządku pozdrawiam

Miałem kilka aut i zawsze mogłem sobie naciskać pedał 100x i nie twardnial na włączonym silniku.

Problem polega na tym, że jeśli pedał za bardzo opada to trzeba odpowietrzyć układ i wymienić płyn przy okazji.

Tak tylko trzeba rozgraniczyc czy podał twardnieje a następni powoli wpada czy twardnieje i nic się dalej nie dzieje jeżeli to drugie to może być zapowietrzony, u mnie mam nowe klocki i tarcze ATE i plyn odpowietrzone wg kolejności i mam tak jak opisałem, czyli jeżeli bardzo szybko i mocno będziesz naciskał podał hamulca to na sekundę twardnieje.

Zanotowane z Galaxy TAB 4

Normalnie nie opada, trzyma. Tylko przy rozruchu na biegu jałowym tak się dzieje. Przy pompowaniu szybko twardnieje i trzymając opada ale w trakcie jazdy tego zjawiska nie ma. Jak energicznie zahamuję i trzymam pedał też trzyma za każdym razem tą samą pozycję i nie opada.
Może ktoś by się wypowiedział kto ma jtd bo w bęzynie jest trochę inaczej bo niema dodatkowej pompy próżniowej.
Dodam jeszcze że jak przekręce kluczyk na zapłon komp. sprawdza układy i kontrolka od abs i hamulca gaśnie ale jak następuje rozruch zapalają się drugi raz abs i hamulec ale też gasną nieraz szybciej nieraz dłużej ale zgasną.
A nieraz drugi raz nie zapalą się wcale. Nie mam pojęcia co to może być i czy tak ma być czy coś siada ale nie wiem co.