Printable View
Witam,z moją alfa 145 1.4 TS mam taki problem kiedy postoi na słońcu ciężko ją zapalić,po kilkukrotnym kręceniu zapala ale przez chwile silnik zastanawia się z wejściem na normalne obroty. Prosze o sugestie gdzie szukać przyczyny.dzieje sie tak tylko przy odpaleniu po dłuższym(kilka godzin) postoju jak zapali raz to mozna zgasić i odpala bez problemu
Może to byc czujnik temperatury zasysanego powietrza lub elektrozawór pochłaniacza oparów paliwa
75andrew155, wątpię by był to czujnik temperatury zasysanego powietrza. Taki sam problem opisywał kiedyś ktoś na tym forum. W serwisie wymieniono mu ten czujnik chyba 6 razy na nowy. Problem na krótko ustępował i powracał. Po jakimś czasie, użytkownik auta dowiedział się jak sprawdzić sprawność tego czujnika. Okazało się, że wszystkie 6 czujników było sprawne. Więc może jest to ten elekrozawór.
dziękuje za rady 75andrew155 i wujek mam dzięki Wam już trop bo do tej pory szukałem wady w korku wlewu paliwa ale to był zły trop,prosze jeszcze o rade gdzie go szukać bo podobno gdzieś w nadkolu prawym?