Witam,
jak w temacie co polecacie po wyglinkowaniu. Niestety chciałbym się wyrobić jednego dnia więc myślałem nad jakimś AIO
http://autonablask.pl/kategoria-prod...io-all-in-one/
Co wy na to ?
Printable View
Witam,
jak w temacie co polecacie po wyglinkowaniu. Niestety chciałbym się wyrobić jednego dnia więc myślałem nad jakimś AIO
http://autonablask.pl/kategoria-prod...io-all-in-one/
Co wy na to ?
Cleaner/IPA + wosk (zależy jaki wosk - jak syntetyk jak FK, to IPA - chociaz przyznam szczerze, że u mnie na cleanerze wytrzymał ponad 4.5 miesiąca) i wyrobisz się i tak jednego dnia. Kwestia w ile godzin, ale wierz mi - dramatu nie ma, a AIO potrzyma Ci stosunkowo krótko na aucie w porównaniu do wosku.
Ale na aio też się smaruje woskiem. ;) Samo aio nie daje żadnej ochrony i zostawianie go gołego bez wosku jest bezsensowne.Cytat:
Napisał serath
KHOT, a co na wierzch byś Alfy polecił?
Jeżeli chodzi o wosk to nie da się tak prosto uniwersalnie powiedzieć:
1. Jaki przewidziany budżet?
2. Czy dla wyglądu poświęcisz trwałość i wosk może leżeć max 1-2 miesiące?
3. Czy dla trwałości poświęcisz wygląd i wosk nie będzie szałowy ale wytrzyma te minimum 3-4 miesiące?
4. Czy może chcesz i wygląd i trwałość, ale pomijamy punkt pierwszy zgodnie z zasadą że dobre rzeczy muszą kosztować?
To tylko takie podstawowe sprawy. Poza tym na aucie będzie pod woskiem coś leżeć? Jakiś cleaner, czy aio/glaze masz zamiar nakładać?
pojęcie AIO jest chyba dość szeroko i swobodnie rozumiane, więc pewnie są takie, które ochrony nie zostawiają jak i takie, które ją całkiem sporą zostawiają.Cytat:
Napisał KHOT
p.maiki chce w miarę szybko , każdy dodatkowy etap (ipy, cleanery) wydłuża, rozumiem to świetnie, po pierwszych dłuższych zabawach detailingowych z autem użytkowanym na codzień, trasa, miasto , wgniotki, przytarcia, stłuczki, brud, owady, kupy ptasie itd. stwierdziłem że to walka z wiatrakami , ten mocno rozbudowany detailing , i sztuka dla sztuki jednak.
Więc gdy 70% efektu można osiągnąć 30% nakładem pracy to świetnie , i te 70% to i tak b. dużo.
W takiej "filozofii" glinka + AIO jak najbardziej się sprawdzi. Ja akurat używałem z tych które są na zalinkowanej stronie duraglossa 101 (+aquaxax po myciach później) - polecić mogę , tylko pamiętać trzeba żeby blacha była ciepła przy nakładaniu!.
A na innym aucie znam (nie ja używałem ale efekt obserwowałem) : Optimum poli Seal AIO i też zacnie się trzymało.
Natomiast nie podobał mi się kilkakrotnie użyty Autoglym SRP, leży od tego czasu gdzieś i gnije :) . Kiedyś zachwyty nad tym były , ale mnie kompletnie nie przekonał, poza może łatwością aplikacji, ale nie trzymał się i pobrudził uszczelki dokładając przez to roboty kolejnej. Podobnie pod coś innego go użyłem (gdzieś tam zalecany był jako cleaner niby) - chyba pod Mequiars #16 i guzik, gorzej się trzymal na tym niż na lakierze bez SRP.
Źle postawiłem pytanie, fakt.Cytat:
Napisał KHOT
Biorąc pod uwagę paletę barw AR159 którą zamierzam dopiero kupić :D, to mamy biały (dla niektórych - nie kolor ;) ), srebrny - też niezbyt do efektów, czerwony, czarny, ciemnoszary i to wszystko co aktualnoe biorę pod uwagę z kolorów.
Moje pytanie dotyczyło Twojej praktyki z lakierami AR - może masz jakąś szczególną kanapkę do tych konkretnych, ciemnych barw, która się sprawdza.
Pytanie o budżet i pozostałe - jeśli już nabędę te 159, to ze świadomością konieczności pełnej korekty :D
UltraHighEnd typu limitowane edycje SV, Zymöla, WaxAddict oczywiście poza budżetem, bo wolałbym za to mieszkanie kupić... ale przed wyższą półką jakoś obaw nie czuję.
Wiesz co, może żeby nie siać zgorszenia i spamu, napisz tylko czy masz taką kombinację i - jeśli robiłeś kiedyś korekty AR159, to jakimi środkami, a resztę ewentualnej dyskusji (np plastiki) poprowadzimy na KA ;)
Mam 56 w kolorze panzergrau i nie zajmuję się detailingiem zawodowo, więc z robieniem korekty nie mam wielkiego doświadczenia, nie chciałbym robić na wzór niektórych za "internetowych specjalistów" powtarzających wyłącznie co wyczytali na forach i wypowiadać się o rzeczach których nie znam dość dobrze z własnego doświadczenia. :)
Są AIO z woskiem równiez - jak sama nazwa wskazuje (np. http://shiningcar.pl/pl/p/AutoBrite-Cherry-Glaze/294).Cytat:
Napisał KHOT
Przy czym jak pisałem wyżej - trwałość dość znikoma, więc patrząc na generalny bilans lepiej smarować co miesiąc ~2h krócej, czy smarować co 3-4 miesiące ~2h dłużej? ;-) Teoretycznie nawet ten bilans byłby "mniejszy", biorąc pod uwagę, że AIO też potrzebuje czasu na rozprowadzenie, ale nie ma co wchodzić w akademicką dyskusję.
Na AIO można próbować kłaść wosk - widziałem sporadycznie takie kombinacje i czasami trochę to żyło. W końcu w AIO masz syntentyk.
Testowałęm Aio+ Fk1000p, wedle niektorych znawcow w dziale kosmetyki mialo lezec mega krotko. Wytrzymalo jakos 6-7tygodni. Z tym ze aio pod woskiem mega podbil efekt lustra. :)
A jak chcesz szybko auto se nablyszczyc to po glince umyj sobie szamponem z woskiem i z glowy hehe:cool: Ja jak kiedys chcialem szybko, to mylem auto na myjni, osuszalem fibra, i od razu kladlem fk1000p. Wytrzymal mi tak całą zimę bez żadnego podkladu :) Czas pracy max 1h. :)