Ar156 1.9mJTD 115KM z Gdańska - Co o niej powiecie?

Witam serdecznie zacne grono :)

Od kilku tygodni poluję na jakąś AR156 po lifcie, na początku przymierzałem się do 2.4mJTD 175KM, ale po kalkulacjach, codzienna eksploatacja puściła by mnie z torbami, także szukam coś z silnikiem 115KM/140KM. Dzisiaj wpadła mi w oko AR z tego ogłoszenia, mam stosunkowo nie daleko, bo ok. 80km w jedną stronę, ale chciałbym najpierw zasięgnąć waszej opinii:

http://otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-...tml#ec3e7ff212

Mam kilka wątpliwości:

• cena? nie orientuję się, ale czy to adekwatna cena za ten rocznik, stan, wyposażenie?
• fotele, czy to nie są fotele sprzed liftu? bo podłokietnik kierowcy wygląda jak ten sprzed liftu, czy też po lifcie montowali takie fotele, co by magazyn opróżnić :D?
• progi pomalowane na czarno, coś w stylu Audi. Alfa tak malowała swoje auta czy to zabezpieczenie antykorozyjne położone przez właściciela?
• przednie zawieszenie - nie jest za nisko? chyba sport pakiet zamontowany?

powiem tak.. zdjęcia zdjęciami a na oko widać że przód coś przeżył..;) reflektory nie spasowane, blachy także..słabej jakości zdjęcia a widać zadrapania lakieru więc wyobrażam sobie co może być na żywo..;] skóra na fotelu kierowcy lekko powiem dotarta a podłokietnik to bym wyrzucił..:P wiadomo najlepiej zobaczyć obejrzeć jeśli będę miał czas to podjadę zobacze..mam niedaleko tylko czasu brak..xD

No właśnie, te niespasowania elementów, to może coś demontowali, nie zawsze to świadczy np. o dzwonie, tak jak u mnie, zdjąłem zderzak aby wymienić reflektor i teraz za Chiny ludowe nie potrafię tego dobrze spasować ;/ Powiem szczerze, przyglądałem się zdjęciom i nie zauważyłem przetartego zderzaka - matko jedyna, ślepnę czy co :D.

Swoją drogą, od 11 letniego autka należy wymagać idealnego stanu?

Inna kwestia: ile można zażądać z moja alfę? przekulane blisko 270k km, wersja silnika 1.9JTD 105KM, 2000 rocznik, wersja wyposażenia dosyć bogata: czarne skóry, pełna elektryka szyb, klimatyzacja, szyberdach, felgi 16" szprychowe z serii speedline. Niestety autko z historią: otarcie prawego boku, malowane drzwi, błotnik, wymienione lusterko. Do malowania przedni zderzak - odpryski po kamieniach. 4k - 5k zł to chyba uczciwa kwota?

nie chodzi o stan idealny bo takowy nie istnieje..:P tylko o fakt że są kierowcy którzy dbają o swoje samochody i ci którzy mają je tylko żeby dobić i sprzedać..( sam osobiście znam takich..xD) a na pierwszy rzut oka zawsze rzuca się w samochodzie to co zniszczone..jeśli środek jest zniszczony to znaczy że kierowca olewał sprawę w ogóle go to nie ruszało co znaczy że z mechaniką i innymi rzeczami może być podobnie (nie musi ale bardzo prawdopodobne). Więc jeśli oglądamy zaniedbany egzemplarz to albo mocno zbijamy cenę i nastawiamy się na renowację albo szukamy zadbanego i też nastawiamy się na wymiany ale bynajmniej ładnie wygląda..xD :P