Printable View
Cześć,
mam takie pytania...
jak ruszam swoją bellą ze skrętem powoli- tylko wtedy to czuje jakies obcieranie chrobotanie na pedale gazu.
drugie to jak ją cisnę to jak już osiągam np 3000 obrotów to tak jakby troche mulił czuć to przynajmniej będąc kierowcą, póżniej już chyba nawet ciągnie...
Chrobotanie na pedale gazu wydaje mi się dziwne i ze względu na fakt że masz samochód wyposażony w elektroniczna przepustnicę mało prawdopodobne :D
Co do braku mocy ciężko powiedzieć. To że zaczyna iść od 3 000 to normalne. Górę momentu masz przy 4200 rpm, mocy przy 5 600 rpm (czasami się to przydaje :))
Bez podłączenia pod komputer można jedynie zgadywać czym spowodowana jest utrata mocy. Osobiście obstawiałbym świece, ale na prawdę ciężko cokolwiek powiedzieć :)
no ja właśnie takie coś wyczuwam na pedale gazu... sam jestem zdziwiony, może to przegub? wewnętrzny lub zewnętrzn nie mam pojęcia.
wiesz może gdzie skrapla się woda z klimy? gdzie są te wężyki?
A sprawdzałeś czy koła nie trą o nadkole??
Najprędzej coś trze. Sama logika na to wskazuje że podczas skrętu. Jeśli chodzi o "muła" to każdy TS którym jeździłem z dołu mulił dopóki wariator roboty nie zaczynał robić.
Też mam wersje 105 KM tylko że u mnie została już z niego tylko sama głowica i też wysoko trzeba trzymać szykując się do wyprzedzania.
Hm, jak rozumieć to że została z niego tylko głowica? Cóżeś porobił w aucie za moda że tylko tyle Ci z oryginału silnika zostało? Ciekawym...bo sam bym może co zapodał...wkrótce.
Ja nie robiłem nic. Ale auto zostało moim zdaniem sprowadzone do Polski z przekręconą panewką. Jak doszedłem do tego że mam słupek od 1.8? Miałem inne połączenie kabli WN do świec. Zacząłem szukać no i znalazłem inny kod silnika na połączeniu między blokiem a skrzynią biegów. Oglądając dalej wszystkie opaski od węży chłodzenia są nowe. A z tego co wyczytałem to 1.6 i 1.8 mają tą samą średnicę tlokow i różnią się tylko skokiem więc prawdopodobnie głowica pasuje bo jak nie było wariatora tak nie ma. Wniosek? Słupek czyli blok, wał, tłoki ogólnie dół silnika mam od Alfy 1.8. Tak mi się wydaje. Kiedyś pojadę na hamowanie. A handlarz musiał na czymś zarobić skoro napraw blacharskich na niej nie było.
Wysłane z mojego LG-P875
Choć i co do głowicy to pewny sam nie jestem. Auto czasem zaklekocze jakby wariator miało. Poczytam w tym temacie to może konkretnie coś napiszę. Póki co to tylko moje gdybanie.
No i sprawdziłem.
Numery głowicy: 60599491 A869 5
Google po wpisaniu numerów nie znajdują powiązania z silnikiem 105 KM. Czyli chyba cały silnik mam 1.8 tylko brak elektromagnesu od wariatora.
Sorka za spam ale chciałem już wyjaśnić.