Przedmuch po wyjęciu bagnetu poziomu oleju

Pytanie do doświadczonych, chodzi o samochód który chciałbym zakupić - Alfa 147 1,9 JTDm 140KM przebieg udokumentowany 200tyś. Silnik pracuję równiutko, nie kopci z wydechu, łatwo wchodzi na obroty, przyśpiesza energicznie w całym zakresie obrotów, silnik suchy, płyn chłodniczy czysty. Jednak ma pewien objaw który nie daje mi spokoju, przy uruchomionym silniku po wyjęciu bagnetu wskaźnika oleju widać wydobywający się dymek - przedmuch.

Coś podobnego do tego co utrwalił ten użytkownik Skody - https://www.youtube.com/watch?v=ZqsRxwEtTAc

Dymek jest mniej intensywny niż w TDI ale zauważalny, nie wiem jak zmienia się jeśli silnik zwiększy obroty. Próbowałem sam porównać z innymi JTD, i moje jednodniowe obserwacje są takie. Alfa GT JTDm 150 KM w podobnych warunkach, zagrzana na wolnych obrotach też dymi jednak nieco jeszcze mniej. Silnik tym razem AR 159 150KM w innych warunkach bo zimny jednak ledwo wyczuwalny podmuch bez zabarwienia. Ktoś pomoże chcącemu się nawrócić z TDI na JTD ? Czyżby przedmuchy od pierścieni przy takim przebiegu ? czy to problem odmy ?

Też tak miałem u mnie skończyło się na remoncie silnika lecz może to także być zabita odma. Sprawdź kompresję i będziesz miał odpowiedź.

W dieslu będzie zawsze. Co najwyżej sprawdź drożnośc odmy

Ktoś jeszcze potwierdzi ze jego zagrzana uruchomiona Bella JTD po wyciągnięciu bagnetu ma dymek ?

Sprawdzę po drodze powrotnej z pracy bo też mam 147 1.9 JTD 140KM.

Wyryte rantem felgi

Przedmuch będzie duży jak nie będzie drożna odma. A przy drożnej i tak będzie wyczuwalny.

Na silniku rozgrzanym do 70C u mnie z bagnetu jakaś tam para leciała ale musiałem się przyjrzeć bo ledwo co było widać. Na pewno nie było tego tyle co na filmiku. Na 90C nie sprawdziłem bo mi się trochę do sklepu spieszyło ale jak chcesz to mogę jeszcze rano sprawdzić.

Wyryte rantem felgi