Wspomaganie

Cześć, mam problem, wspomaganie mojej 156 sw fl 1.9 jtd zaczyna wyć jak auto się zagrzeje i ciężko chodzi (po odpaleniu auto po nocy wszystko ok) dziś zdjąłem koła i mam mokre manszetę i ubyło płynu ze zbiorniczka do pewnego stanu i już stoi i nie ubywa, myślicie że maglownica do regeneracji? czy jakiś środek do uszczelnienia pomoże?

Hej,
wiesz, że mam identyczny, jak nie dokładnie taki sam problem jak Ty ?
W ten weekend chyba to odpuszczę, bo są dni morza w Szczecinie :) ale w następny weekend chcę zobaczyć całą drogę od smarowania maglownicy. Jak wymieniałem sprzęgło to wyszarpując skrzynię obtarła o dwa przewody od wspomagania, które idą pod akumulatorem a dokładniej pod podstawką akumulatora obok wysprzęglika bliżej blachy nadkola. Myślę, że u mnie problem jest taki, że jedno z cięgienek wygiąłem uderzeniem dlatego jest mniejsze ciśnienie w układzie wspomagani, po prostu nieszczelność a w momencie gdy silnik się już nagrzeje (wiadomo, olej robi się rzadszy) i pompa wspomagania zaczyna się zacierać. U mnie gdy jeżdżę w miarę normalnie czyli bez wyższych obrotów rzędu 3 tys obrotów nie ma tragedii bo temperaturka trzyma około 82*C, ale wymieniony mam również termostat.

Tobie radziłbym zrobić to samo, sprawdź układ wspomagania czy jest szczelny, od zbiorniczka wyrównawczego płynu od wspomagania idzie jeden do pompy, który podaje płyn na maglownicę, a następnie jest powrót do zbiorniczka, a później wymień płyn bo czysto teoretycznie powinno się go wymieniać raz na jakieś 3-4 lata, gdyż traci swoje właściwości, a nikt tego nie przestrzega, przecież wiadomo jak jest w naszym kraju :-) Jak uda mi się rozwiązać problem to opiszę co było przyczyną.

Pozdrawiam !

u mnie skrzynia nie wychodziła i wszystkie przewody szczelne tylko te maszety bardzo mokre no i gdzieś płyn uciekł (chyba uszczelniacze nie trzymają) ale uciekł do pewnego stanu i stoi jutro kupie płyn doleje i zobaczę co sie dzieje

Ja bym stawiał na pompę wspomagania...