156 2.5 V6 Problem z odpalaniem , odpala za drugim razem

Szukam podpowiedzi na forum i znajduję różne podobne tematy... jednak w żadnym znalezionym nie da się doszukać odpowiedzi na mój problem .

Najprościej i najkrócej aby nie pisać żali Matki boskiej pod krzyżem ;) . Alfidło odpala za 2 razem :edziamaruda: , nie zawsze ale powiedzmy w 80 % przypadków .
Za pierwszym razem po przekręceniu kluczyka słychać takie : "tyyyyk" rozrusznik nie kręci , cofam kluczyk przekręcam ponownie i odpala ... Oczywiście rozrusznik kręci szybciutko i bardzo ładnie odpala na dotyk , ponieważ został zregenerowany . Dostał praktycznie wszystko nowe (cewka , elektromagnes , koszyk ze szczotkami , tulejki ) .
Wcześniej miałem niekiedy takie sytuacje ale obwiniałem za to padający rozrusznik , który ostatecznie jakoś ponad tydzień temu przestał się odzywać kompletnie i nie dało się odpalić auta .
Po demontażu faktycznie nie dawał znaków życia , nie było go słychać nawet aby się załączał, a szczotek już tam dawno nie było... profilaktycznie wymieniłem też resztę jw.
Spotkał się kiedyś ktoś z takim przypadkiem :) ? .

Klemy akumulatora, kostka stacyjki, niedokręcone śruby prądowe na rozuszniku, zaśniedziałe styki rozrusznika lub stacyjki. Zacznij od klem - wyczyść klemy i ogniwa akumulatora.

mistrzu to są drobiazgi , które już wykonałem ;) . Sam wymieniałem rozrusznik ;) . Ale dziękuję , że ktokolwiek w ogóle zainteresował się moim problemem ;) . Przydałby mi się jakiś schemat ... od samej stacyjki do rozrusznika z opisami . Jutro może coś wymyślę , bo to dosyć dziwna sprawa i tak być nie może ;)

Cytat:

---

Napisał Walsh 156

mistrzu to są drobiazgi , które już wykonałem ;) . Sam wymieniałem rozrusznik ;) . Ale dziękuję , że ktokolwiek w ogóle zainteresował się moim problemem ;) . Przydałby mi się jakiś schemat ... od samej stacyjki do rozrusznika z opisami . Jutro może coś wymyślę , bo to dosyć dziwna sprawa i tak być nie może ;)

---

Być może Ci sie przyda jeśli to takie cykanie :):

http://forum.omegaklub.eu/showthread.php?t=13785

ciekawy temat , dziękuje . Jak dojdę co to takiego to się pochwalę ;)

Też ostatnio przerabiałem wymianę rozrusznika. Na domowe warunki ciężka sprawa, ale się udało. Wszystko poskładałem i ku mojemu zdziwieniu nie odpalił.. Również było słychać tylko cykanie i nie chciał zakręcić. Odstawiłem Alfę do elektryka. Po 2 dniach stwierdził, że gdzieś masa uciekała i to naprawił, teraz odpala na dotyk.

Tak więc możliwe, że u Ciebie też gdzieś nie ma do końca dobrej masy.

też tak sobie to tłumacze ... Alfa dalej odpala często za 2 razem .
Rozrusznik kręci bardzo ładnie , ale powiedzmy w 30 % przypadków odpala za 2 razem ...
Tak naprawdę nie miałem nawet czasu się temu porządnie przyjrzeć
Jak uporam się z tym , problemem to napisze aby było na przyszłość dla innych ;)
Szkoda , że nie podpytałeś tego szpeca co dokładnie zrobił ;) , bo wtedy podpowiedziałbyś mi ;)

Winny był automat rozrusznika . Problem wyeliminowałem kilka miesięcy temu całkowicie nowym kompletnym rozrusznikiem .