Szum po odjęciu gazu 1.9 JTD

Cześć, mam niemałą zagadkę dotyczącą mojego silnika. 1.9 JTD 110KM CF3. Podczas przyspieszania, niezależnie od biegu ale zawsze przy około 2000rpm po odjęciu gazu słychać szum. Dochodzi z okolicy rozrządu/napędu urządzeń pomocniczych. Rozrząd wymieniony razem z pompą wody, nowe koło pasowe wału korbowego, nowy napinacz i rolka prowadząca pasek wielorowkowy, alternator ma około 15000km przebiegu, a w tamtym roku wymieniłem łożyska na sprężarce klimatyzacji. Szum jest niezależnie czy pasek od urządzeń pomocniczych jest założony czy nie. Zmieniam bieg przy około 2500rpm, słychać szum do ~1500rpm przy schodzeniu z obrotów i później cisza. Wydaje mi się, że szum pojawia się po nagrzaniu silnika, lecz niewiem dokładnie kiedy. Możecie coś poradzić? Co ściągnąć, gdzie zaglądnąć, żeby to zdiagnozować? Z góry dzięki :)

Nikt nie ma żadnego pomysłu? Może to być łożysko na pompie CR?

Czyli na biegu i na luzie ten sam szum jest?

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Na luzie ciężko go wychwycić, bo praca silnika go zagłusza. Najbardziej słychać tak jak pisałem, przy schodzeniu z obrotów.

Mieliśmy coś podobnego ale w golfie 4 TDI i było to łożysko oporowe

Komplet sprzęgła zmieniałem rok temu (nowe Valeo), niecałe 15000km mam na nim zrobione. Chyba można go wykluczyć. Jakoś go można sprawdzić bez ściągania skrzyni?

turbina może tak szumi..u mnie tak jest że po przegazowaniu szumi gdy zwalnia

Niewiem już, turbo było robione też mniej więcej w tamtym roku. Przy jeździe z jakiejś górki na biegu szumi zaraz po odpuszczeniu gazu i później, cały czas jak się utrzymują tylko obroty, a turbo już wtedy raczej zdąży wytracić swoje obroty. Próbowałem też właśnie jadąc w dół odpuścić gaz i się toczyć na biegu, szum był obecny, później chwilę luz (szum ustał) i znowu bieg i z powrotem szumi a turbo wtedy już nie pompuje.

Kontynuując temat, dziś wymieniłem pompę CR, bez zmian, dźwięk nadal obecny, najbardziej słyszalny przy 70km/h na czwartym biegu i jak wcześniej wspominałem przy schodzeniu z obrotów. Później wyciągnąłem półoś, żeby sprawdzić łożysko na podporze i trochę szumi ale nie ma tragedii, tak czy inaczej wymienię i się okaże może wreszcie. Jeśli to nie to, już wtedy niewiem gdzie szukać, średnio mi się chce skrzynię odkręcać.

Można by gdybać że to sprzęgiełko kierunkowe alternatora, ale napisałeś że bez paska osprzętu też słychać. A przejechałeś się bez paska i faktycznie też jest szum?

Jak pompę CR wymieniałeś sprawdziłeś sobie jeszcze raz rolki od rozrządu?

Łożysko półosi to raczej nie będzie bo pisałeś że jest to uzależnione od obrotów silnika, a nie prędkości pojazdu.

Wiesz, może to nie związane z okolicami rozrządu ale miałem dwa razy taki przypadek w 1.9 gdzie była bardzo mała dziura w łączniku elastycznym rury wydechowej (pod siatką w tej harmonijce) nie było tego widać ani słychać wyraźnie że jest nieszczelność, a objawiało sie to właśnie ni to szumem ni syczeniem przy określonym zakresie obrotów.

Nic mi teraz nie przychodzi więcej do głowy. :confused: