-
Jaka kupic....?
Witam ,mam prosbe do urzytkownikow AR 159 o doradztwo w sprawie zakupu.
Otóż po bezustannych problemach wszelkiego mozliwego rodzaju jakie mam z moja obecna AR 156 w koncu moja cierpliwosc sie skonczyla i postanowilem kupic cos czym bede jezdzil nie tylko do warsztatu i zpowrotem ale rowniez w innych kierunkach...xD. A ze nie biore innych marek pod uwage to pozostala mi tylko AR 159.
Wiec: Jaki silnik proponujecie?
Na co zwracac uwage przy kupnie?
I rzecz w obecnej chwili najwazniejsza czyli jak z niezawodnoscia tych
aut jak i poszczegulnych podzespolow?
-
Napisż czy chcesz kupić nową w salonie czy używkę oraz jakie przebiegi roczne robisz autem (innymi słowy czy duże wydatki na paliwo cie nie przerażą) ???
-
...raczej uzywke ale nie starzsza niz 2-3 lata ,a co do rocznych przebiegow to nie jezdze jakos specjalnie duzo ,mysle ze nie wiecej niz 20tys km rocznie.
-
Ciężko jest doradzać osobie której sie nie zna i nie wie czego ona oczekuje od swojej AR.ale spróbujmy chociaż trochę przybliżyć cię do podjęcia satysfakcjonującej cie decyzji.Po pierwsze 159 to duże i ciężkie auto od razu zrezygnuj z najsłabszego 120 konnego diesla oraz z 2 slabszych benzynowych JTS-ów ( mają być wycofane z produkcji na rzecz uturbionej 200 KM jednostki o poj.1.8). 150 KM diesel jest dla spokojnego kierowcy ok ,ale i tak dużo użytkowników (także i ja ) wgrywa program podnoszący moc i moment.Dzieki chipowi u mnie spadło spalanie z 8,7-8,8 do 8,0-8,1 ON. I zostały nam 2 najmocniejsze jednostki. Benzynowa V6 made by GM zebrała już mnóstwo słów krytyki od fanów AR .Ja miałem okazję ją prowadzić , ma świetny gang silnika ,bardzo dobre przyspieszenie i baaaardzo duże spalanie 18-20 l benzyny.Dzięki napędowi Q4 prowadzi się bardzo pewnie.Optymalną jednostką moim zdaniem jest pięciocylindrowy 200 KM 2,4 JTDM ,wysoka kultura pracy (bardzo małe wibracje), dobre osiągi i niskie spalanie to zalety tej wersji.Minusem gorsze prowadzenie w zakretach ( najcięższy silnik w ofercie 159).Ideałem byłoby połączenie 2,4 z Q4 ale wydaje mi się że to jest mozliwe z MY2008 ale nie jestem pewien w 100%.A teraz zastanów sie spokojnie czy 6-7 tys. złotych różnicy w wydatkach na paliwo rocznie to dla ciebie dużo ( wtedy szukaj 2,4 JTDM) czy mało (wtedy bierz V6 ).Pzdr
-
...Po pierwsze dzieki. Po drugie wybor nie jest latwy bo choc nowoczesne diesle nie odstaja od bezyniakow pod PRAWIE rzadnym wzgledem to mialem juz pare diesli w swojej "karierze" kierowcy i bardzo ale to bardzo nie podobalo mi sie posiadanie kilkuset kilowego balastu na przedniej osi. Jestem kierowca ktory od samochodu wymaga przedewszystkim przyjemnosci z jazdy a silnik diesla skutecznie ta przyjemnosc odbiera. A co do jednostki V6 produkowwanej przez MG to tez slyszalem wiele niepochlebnych opini i stad moje watpliwosci co do zakupu. Dodam jeszcze ze nie biore pod uwage spalania bo uwazam ze dobry samochod powinien dobrze palic:).
-
W tym 3,2 V6 blok i głowica jest z GM-u , w Arese natomiast opracowano układy dolotowe,wydechowe i system zasilania paliwem. Rozrząd na łańcuchu.4 wariatory duzo trwalsze i skuteczniejsze niż w 156.
-
Co do 3.2 V6 to słyszałem opinie, że mechanicy mają ciężki dostęp do pewnych elementów silnika ale jeżeli jesteś zdecydowany na benzynę to przychylam się do Raftera, bierz go. Chyba, że będzie Ci się chciało poczekać na uturbioną benzynę 1.8. Wielu Alfistów czeka na nią i sporo sobie po niej obiecuje. Chociaż w twoim przypadku chyba nie wchodzi w grę bo taką będziesz mógł kupić tylko nówkę i trzeba na nią jeszcze zaczekać.
Pzdr,
P
-
159 1.8 TBi oraz Brera z tym samym silnikiem w sprzedaży pojawią się już za 3 tygodnie !!!!
-
....no ten nowy silniczek odpada ,nie stac mnie na nowy samochod a przynajmniej zona mi nie pozwoli wydac tyle pieniedzy na kolejna Alfe.
Wiec wszystko wskazuje na 3,2 V6. Gdyby jeszcze jakis uzytkownik samochodu z takim silnikiem podzielil sie ze mna doswiadczeniami i spostrzezeniami co do jego exploatacji ,na co zwracac uwage przy zakupie itp. to byl bym bardzo zobowiazany.
-
A nie zastanawiałeś się nad 2.2 benzyna i zestawem turbo z Auto Delty? Co prawda zestaw z montażem kosztuje dobrze ponad 5k funtów (czyli pewnie połowe ceny wyjściowej samochodu), ale pozwala obejść największe mankamenty wymienianych wyżej silników - jest ZNACZNIE (nawet z turbo) lżejszy i od V6 i od diesla, moc ma porównywalną z V6 (230 KM), a moment znacząco większy - wg mnie to jest ideał.
Do tego szpera na przód (też z oszczędności masy) i nie sądzę, żeby na średnim nawet asfalcie V6 z q4 było konkurencją...
Ze względu na cenę takiego zestawu, dla mnie to co najwyżej marzenia, ale ostatnio przyglądałem się dłuższą chwilę dostępnym modelom i takie właśnie mnie naszły refleksje jak wyżej.