Może tutaj mi ktoś pomoże

Witam
Posiadam alfe 156 2.0 T.S. Selespeed z 2000 roku, i mam taki problem:
Samochód jak postoi parę godzin (ostygnie) to jak odpalę jest ok ale jak ruszam to szarpie, dławi jak dodam dużo gazu i w ogóle nie ma mocy, ale jak przejadę ok 1km (2minuty) przestaje sie dławić, szarpać i dostaje kopa i chodzi w 100% dobrze.
Do tego czasu wymieniłem świecę, olej, filtr oleju, filtr powietrza, przepływkę i mniej ale dalej to samo, dodam że marchewka przy tym się świeci albo mruga, jak sie nagrzeje to gaśnie (czasem się zapali jak dodam gaz w podłogę)
Co to jeszcze może być ??

Tak nawiasem mówiąc to termostat chyba mam do wymiany bo w zimie łapała temp. dopiero po 10km


Czy jest coś, jakieś ustrojstwo że ssanie jest padnięte albo coś

byłeś podłączyć pod komputer?

skoro zapaliła się marchewa to znaczy, że załapał jakiegoś błęda ..

zacznij od tego, żeby się nie okazało, że wymienisz połowe samochodu a i tak problem zostanie.

No właśnie mam z tym problem po tak pracuje ze pon-pion praca, sobotę kończę o 14 a w niedziele mi nikt nie zrobi i nie mam czasu jechać do serwisu

Cytat:

---

Napisał PiotrDymek

No właśnie mam z tym problem po tak pracuje ze pon-pion praca, sobotę kończę o 14 a w niedziele mi nikt nie zrobi i nie mam czasu jechać do serwisu

---

urlop może być kluczem do rozwiązania wszelakich problemów z bella ;)

był bym wdzięczny jak ktoś bym mi podał linka z foto jak wyczyścić przepustnice bo nie mogę jej wyszukać

http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...epustnicy.html

wielkie thx

poszperaj na forum ,mam podobny problem obecnie ,pisza ża lambda

Lambda??? raczej odpada..
Padła mi lambda w honda i paliła mi jakieś 18litór a jak wymieniłem to paliła normalne 15 (98) a alfa mi pali normalnie 12-13litrów w mieście wiedź lambda odpada.
Bardziej mi się wydaje ze coś z przepływka (mimo że nowa) bo jak wymieniłem filtr powietrza, to czasem szarpie a czasem nie, np dziś rano ruszyła płynie bez problemów a wczoraj po południu nie mogłem się wyzbierać. Albo coś z wtryskami, ponieważ jak silnik jest zimny to dostaje extra paliwo (ssanie) i możę coś to ssanie szfankuje, a ostatnia możliwośc to termostat, może silnik jest zabardzo zimny i komputer szaleje....

Termostat raczej nie. Bardziej prawdopodobne, że przepływomierz.