Alfa na prezent - prośba o poradę

Zbliżają się urodziny mojej żony. Jeździ wysłużoną Cytryną Xsarą Hatchback i jest z niej zadowolona. Samochód jest jednak za długi na miejskie parkingi. Dlatego zarejestrowałem się na waszym forum, bo Alfy zawsze mi się podobały. Proszę o poradę.

Jaki model alfy byście doradzili na prezent?

Ograniczenia:
- najlepiej benzyna i w miarę niezawodny silnik (nieskomplikowany - w tym znaczeniu)
- nie kombi (choć mamy dzieci, to jednak ma być samochód dla żony)
- na miasto
- do 120 KM (obecnie żona jeździ 68 KM, nie lubi (albo ja o tym nie wiem) nadmiernych prędkości)
- cena do 8.000 zł (to tak orientacyjnie; będzie coś lepszego to poszukam kasy)

Żadna Alfa nie będzie lepsza "na miejskie parkingi".

Jedyne co tu pasuje to 147 przed liftem z silnikiem 1,6 105 KM (bez wariatora).

Spełnia wszystkie warunki, no i to alfa :D

http://www.forum.alfaholicy.org/sprz...a_krakow_.html

Masz tu auto na prezent

Ej, ale do miasta to na prześwit patrz, bo potem się okaże że miska 3 x w roku do wymiany. Sam kupowałem żonie na prezent, to wziąłem CW, bo reszta szoruje brzuchem po asfalcie. Ale CW nie spełnia Twoich założeń.

Cytat:

---

Napisał heliogabal

Ej, ale do miasta to na prześwit patrz, bo potem się okaże że miska 3 x w roku do wymiany. Sam kupowałem żonie na prezent, to wziąłem CW, bo reszta szoruje brzuchem po asfalcie. Ale CW nie spełnia Twoich założeń.

---

Nie wiem jakie macie koleiny na drogach w Bełchatowie ale ja jeszcze nigdy miską nie przytarłem o nic. Ani w swojej 159, ani w żony 147. Nisko miska jest w GTV-kach i tam rzeczywiście trzeba uważać.

Nie no, ja mam trochę skrzywienie na tym punkcie i nie zaprzeczam. Ale dla mnie samochód jest używalny jeśli nie muszę się bać że przytrę zderzakiem o krawężnik, zawadzę wydechem o próg, czy zawisnę na korzeniu.

Dlatego alfy kiedyś rozważałem, potem sobie odpuściłem jak zobaczyłem ile tam jest miejsca pod silnikiem, a teraz kupiłem jak się okazało że był w ofercie jeden model z normalnym prześwitem.

Jeszcze na 164 mam ochotę, no ale do tego modelu mam słabość po prostu.

Cytat:

---

Napisał colba

Zbliżają się urodziny mojej żony. Jeździ wysłużoną Cytryną Xsarą Hatchback i jest z niej zadowolona. Samochód jest jednak za długi na miejskie parkingi. Dlatego zarejestrowałem się na waszym forum, bo Alfy zawsze mi się podobały. Proszę o poradę.

Jaki model alfy byście doradzili na prezent?

---

Typowemu, przeciętnemu zjadaczowi chleba, marki kobieta? Chyba tylko i wyłącznie Mito jakoś się będzie sprawowało na dłuższą metę. Ale budżet tu nie puści ;)

TYLKO 8 TYSIĘCY?
żona się nie obrazi???

Zadbaną Alfę za 8 tys. ? ciężko będzie znaleść . Jednak ja osobiście polecam diesle . JTD to najlepsze silniki , polecam wersje 115 km jest tania w eksploatacji z zarazem dynamiczna . Sam taki mam i jestem bardzo zadowolony w 147 .